Choć zdała test słonia, okazała się fuszerką. Dziś dawną nawierzchnię deptaka można sobie kupić

Do kupienia jest w sumie ponad 1,5 tys. mkw. materiału o różnej grubości. Cena minimalna brutto za
1 mkw. kamienia wynosi 49,20 zł.

- W razie nieosiągnięcia ceny minimalnej Miejski Zarząd Dróg zastrzega sobie prawo odstąpienia od zawarcia umowy - czytamy w ofercie ważnej do 20 lipca.

Drogowcy już raz próbowali sprzedać łupek, w 2010 roku, ale bez powodzenia. Także i teraz zainteresowanych choćby oglądaniem materiału jak dotąd jest niewielu.

- Płytki mogą być wykorzystane na chodnikach, placach, na ścieżkach ogrodowych, balkonach, w ogrodach zimowych, a także do celów dekoracyjnych, na przykład do wykonania gzymsu wokół okien - reklamuje Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik MZD. [break]

Przypomnijmy jednak, że na płytkach, którymi wyłożone były jeszcze kilka lat temu ulice Szeroka i Królowej Jadwigi, niejeden się... wyłożył. Wszystko przez to, że bardzo często pękały i odpryskiwały. Jak wyjaśniali wówczas miejscy urzędnicy, wadliwe było spoinowanie płytek, a nie sam materiał. Problem był jednak na tyle duży, że konieczna była jego wymiana.

Łupek szary zajął miejsce piaskowca, który - jak podawały „Nowości” w lipcu 1970 roku - pochodził z kamieniołomu w Szydłowcu. Piaskowiec szybko się zniszczył, więc gdy zapadła decyzja o remoncie nawierzchni w 1994 roku, oczekiwania wobec nowych płytek były spore. Nie dziwi więc wielka feta, którą zorganizowały z okazji zakończenia prac ówczesne władze Torunia.

Nową nawierzchnię oddano do użytku 30 maja 1994 roku. Gwiazdą imprezy był ważący cztery tony słoń, sprowadzony do przetestowania nawierzchni. Na ten pomysł wpadła redakcja „Nowości”.

Łupek test słonia zdał, ale nie wytrzymał próby czasu i w 2008 roku został zdjęty. Dodajmy, że wtedy znów na deptaku zawitał słoń - tym razem jako kamienna rzeźba. Nie wywołała jednak entuzjazmu i szybko została zdemontowana.