Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chodź duszo, ogrzej się

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Hanna Łopatyńska
Hanna Łopatyńska Adam Zakrzewski
Rozmowa z Hanną Łopatyńską, dyrektorem Działu Folkloru Muzeum Etnograficznego w Toruniu.

Jedni przygotowują się właśnie na Wszystkich Świętych i Zaduszki, drudzy mają zamiar fetować Halloween, dwa dość różne święta mają tymczasem wspólne korzenie? Geneza jest taka sama - jedno i drugie sięga przedchrześcijańskich świąt poświęconych wspominaniu zmarłych. Związane jest z wiarą, że na początku listopada dusze zstępują na ziemię i na każdym kroku można się na nie natknąć. O ile jednak w przypadku Halloween wspominanie zmarłych poszło w stronę rozrywkową, to u nas jest to bardziej nastrojowe. W tradycji anglosaskiej uwaga skupiona jest głównie na złych duchach, u nas wspominamy dusze naszych bliskich. Podłoże obu świąt jest wspólne, sposób przeżywania zupełnie inny.
[break]
Polskie cmentarze toną wtedy w morzu świateł, skąd się wzięły te ognie? Dawniej były one palone po to, aby dusze, które schodzą na ziemię, mogły się ogrzać. Ogień miał również zmniejszać ich cierpienie, rozpalano go więc zwłaszcza na grobach osób zmarłych w tragicznych okolicznościach. To również jest przedchrześcijańskie znaczenie, które doczekało się chrześcijańskiej interpretacji, dziś światło to jest uważane jako wiekuiste.
Na pewno w naszym regionie mamy jeszcze jakieś ciekawe zwyczaje z tym świętem związane? Z przekonaniem, że w nocy z 1 na 2 listopada dusze zstępują na ziemię wiązały się różne zachowania. Starano im się na przykład nie przeszkadzać, ale byli też i tacy, którzy przed domem rozsypywali piasek, w nadziei, że zobaczą na nim odbite stopy duszy. W naszym regionie było również żywe przekonanie, że tej nocy w kościele zmarły ksiądz odprawia mszę, w której uczestniczą duchy parafian. Dlatego też zostawiano czasami cmentarną bramę i drzwi do kościoła otwarte, a kościelny zostawiał w tajemnicy przed proboszczem szaty liturgiczne dla tego księdza. W naszym muzealnym archiwum mamy relacje osób, które przechodząc wtedy obok świątyni miały słyszeć odgłosy takiej mszy. Nikt jednak nie miał odwagi tam zajrzeć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska