Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciąg dalszy szkolnych wydatków

Justyna Wojciechowska-Narloch
Nawet 250 zł na początku września wynieść mogą składki, które uczeń musi uiścić w szkole. To wydatki, które w swoich nadszarpniętych kupowaniem wyprawki budżetach muszą uwzględnić rodzice.

Nawet 250 zł na początku września wynieść mogą składki, które uczeń musi uiścić w szkole. To wydatki, które w swoich nadszarpniętych kupowaniem wyprawki budżetach muszą uwzględnić rodzice.

<!** Image 3 align=none alt="Image 195306" sub="Wydatki na edukację to nie tylko coraz droższa szkolna wyprawka. Do tego dochodzą jeszcze płacone raz w roku bądź semestralnie składki [FOT.: ADAM ZAKRZEWSKI]">Rozpoczęcie roku szkolnego kojarzy się z kompletowaniem coraz to droższych podręczników, zeszytów, pisaków, piórników i tornistrów. Nie każdy pamięta, że na tym wydatki się nie kończą.

Już na początku września do rąk rodziców trafią pisane przez wychowawców komunikaty, że w określonym terminie należy uiścić następujące składki. <!** reklama>

Bilet, zdjęcia i integracja

- Obowiązkowe jest ubezpieczenie, składka na komitet rodzicielski niby dobrowolna, ale żeby uniknąć złych spojrzeń, lepiej ją zapłacić. Do tego opłata za pobyt w świetlicy, obiady w stołówce, składka na ksero - wylicza Alicja, mama ośmioletniej Kingi i dwunastoletniego Kuby z Torunia. - Uzbierać się może całkiem spora suma. Liczę się, że w przypadku moich dzieci będzie to około 150 złotych.

Znacznie więcej zapłaci Czytelniczka z Rubinkowa, której młodszy syn zaczyna naukę w gimnazjum, a starszy poszedł właśnie do pierwszej klasy ogólniaka. Obaj znajdą się w nowych placówkach, co dla rodziców oznacza nie tylko stres, ale też dodatkowe koszty.

- Obu muszę zrobić zdjęcia do legitymacji szkolnych, a to kosztować będzie 40 zł. Do tego starszy syn ma w połowie września wyjazd integracyjny do Ciechocinka wart 50 zł. Do nowej szkoły będzie też musiał dojeżdżać komunikacją miejską, więc muszę kupić bilet miesięczny - skrupulatnie wylicza kobieta.

Nasze Czytelniczki w szkołach swoich pociech płacą 50 zł na semestr za materiały piśmiennicze do świetlicy, 30 zł za ubezpieczenie i 25 zł składki na komitet rodzicielski. W przypadku rodzeństw obowiązuje zniżka - wystarczy, że zapłaci jedno z dzieci.

Pani ładnie prosi o wsparcie

Rodzice muszą się też przygotować, że pierwsze wywiadówki to nie tylko ważne z ich punktu widzenia informacje o organizacji pracy szkoły, ale również prośby, którym trudno odmówić.

Do tej kategorii należą między innymi apele o zakup środków czystości - mydła w płynie, papierowych ręczników - które de facto powinna zapewnić szkoła. To samo dotyczy składek na kartki do kserokopiarki.

W niektórych placówkach rodzice muszą płacić za dostęp do dziennika elektronicznego i wydanie identyfikatorów uczniom. Zdarzają się też składki na klucze do szatni czy zakup pomocy naukowych w postaci płyt CD.

Zupełnie osobną kategorię stanowią zajęcia dodatkowe. Te oczywiście nie są dla uczniów obowiązkowe, ale co zrobić, gdy większość dzieci w nich uczestniczy?

Sporo kosztować mogą wydatki na naukę pływania, jazdę na łyżwach, taniec, teatr czy zajęcia plastyczne. Niekiedy rodzice przyparci do muru przez dzieci muszą inwestować w łyżwy, kije hokejowe, sztalugi czy profesjonalny sprzęt do rysowania czy malowania.

- To nie jest przymusowe, ale co zrobić, gdy najbliższe koleżanki córki chodzą na plastykę i teatr, a ona nie? Co mam powiedzieć? Niechętnie, ale płacę - dodaje mama Kingi i Kuby.


Orientacyjna wysokość składek w szkołach

25-35 zł - ubezpieczenie

25 zł - komitet rodzicielski

70 zł - obiady w stołówce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska