Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciąża to nie choroba - mówią pracodawcy z Kujaw i Pomorza. Dlaczego ciężarne od razu idą na zwolnienie?

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Zwolnienia kobiet ciężarnych podlegają kontroli na tej samej zasadzie, jak wszystkie inne.
Zwolnienia kobiet ciężarnych podlegają kontroli na tej samej zasadzie, jak wszystkie inne. Pixabay.com
Ciąża stała się chorobą. Rozumiemy, gdy jest zagrożona, ale normalnie to wygląda, że kobieta zaciąży i od razu wolne, a my tracimy - skarżą się pracodawcy z Kujaw i Pomorza. ZUS rozkłada ręce...

- Boimy się zatrudniać młode mężatki, ale dziwicie się? Każda góra dwa miesiące w ciąży pracuje, a potem? Oczywiście, ciąże mogą być zagrożone, ale u nas? Nie, u nas od razu trzeba iść na wolne, a my tracimy. Nie mamy pracownika najpierw kilka miesięcy ciąży, a potem rok z dzieckiem, razem prawie dwa lata! Przepisy powinny się zmienić, jak np. na Wyspach. Każde wolne w ciąży odejmuje się potem od macierzyńskiego - opowiada pani Ela, właścicielka kilku sklepów w powiecie bydgoskim.

"To nie norma, to patologia"

Dodaje: - U nas to stało się normalką, a jest patologią. W innych krajach takie sytuacje nie mają miejsca, wiem, bo mam syna w Irlandii. Gdy jego żona była w ciąży, pracowała do piątku, a w poniedziałek urodziła. To nie chodzi o to, że my tego nie rozumiemy, tylko to jest nadużywane. Zdrowe kobiety w ciąży idą na zwolnienie.

- Nachodzi silna tendencja do pobierania "L4" wśród kobiet w ciąży lecz niezwykle trudno jest to oceniać z perspektywy obserwatora rynku pracy, czy nawet pracodawcy - komentuje dla " Gazety Pomorskiej" Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio, największej polskiej firmy doradczej zajmującej się problematyką absencji chorobowych. - Jeżeli chodzi o panie pracujące umysłowo, to dostrzegam tu pewne pole do poprawy współpracy na linii lekarz-pracownik-pracodawca. Chodzi o część zadań zawodowych, które mogłyby realizować panie w ciąży, np. korzystając w tym celu z dostępnej w wielu firmach pracy zdalnej. Nieco inaczej sytuacja wygląda w zakładach produkcyjnych i w przypadku działalności fizycznej. Tam niejako naturalne jest, że kobiety w ciąży nie są brane pod uwagę w kontekście pracy. Temat jest delikatny. Uważam, że jeśli kobieta w ciąży zgłasza potrzebę przejścia na "L4", to, oczywiście, ma do tego prawo, a decyzja taka powinna w 100 proc. należeć do lekarza prowadzącego.

Co na to ZUS?

- Zwolnienia lekarskie wystawione kobietom w ciąży podlegają kontroli prawidłowości wykorzystywania na tej samej zasadzie jak wszystkie inne zwolnienia, bez względu na zalecenia chory może chodzić, powinien leżeć, czy przyczynę niezdolności. Kontrole przeprowadzane są w uzasadnionych sytuacjach, np. kiedy otrzymamy informacje o możliwych nieprawidłowościach podczas wykorzystywania zwolnienia lub gdy badana jest zasadność zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych - w przypadku podejrzenia fikcji zatrudnienia. Statystyk w tym zakresie nie prowadzimy - mówi Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.

Zaświadczenia lekarskie o czasowej niezdolności do pracy podlegają kontroli:

  • prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich - kontrola przeprowadzana przez lekarza orzecznika ZUS na podstawie kontroli bezpośredniej lub na podstawie dokumentacji,
  • prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich od pracy - kontrola przeprowadzana przez pracowników wydziału zasiłków posiadających upoważnienie do realizacji takiej kontroli lub przez płatników składek, którzy uprawnieni są do wypłaty zasiłków (zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 ubezpieczonych).

Nie ma kontroli...

- Co do zasady nie kierujemy do kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich kobiet w ciąży - dodaje Michałek.

Mogą wystąpić przypadki skierowania sprawy do lekarza orzecznika, który przeprowadza kontrolę (głównie na podstawie dokumentacji medycznej) w przypadku, gdy:

  • zaświadczenie lekarskie wydane jest niezgodnie z przepisami o orzekaniu o czasowej niezdolności do pracy (lekarz orzecznik orzeka, czy wystawienie zaświadczenia lekarskiego jest medycznie uzasadnione);
  • na skutek przeprowadzonego postępowania w zakresie prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich od pracy zachodzą wątpliwości, czy podejmowane przez ubezpieczoną czynności, działania, stanowią nieprawidłowe wykorzystanie ZLA.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ciąża to nie choroba - mówią pracodawcy z Kujaw i Pomorza. Dlaczego ciężarne od razu idą na zwolnienie? - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska