Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cieknący dach, przegniłe kable, przestarzałe instalacje i inne... znaki czasu. Co się dzieje z budynkiem CSW?

JM
Fot. Polska Press
Budynek toruńskiego CSW zaledwie po 12 latach funkcjonowania wymaga już poważnych remontów. Zaczyna przeciekać dach, do wymiany jest przestarzała centralka przeciwpożarowa...

- Zalecenia kontrolerów budowlanych są nieubłagane, bo chodzi też bezpieczeństwo ludzi - powiedział Wacław Kuczma, szef Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” w Toruniu.

I wymienia usterki, poczynając od pokrycia dachowego skosów. Nie są to dachówki, tylko wykładziny ceramiczne, które zaczynają się odklejać i wdziera się mech. Dzieje się tak ze wszystkich stron budynku.

Koszt remontu może wynosić kilkadziesiąt tysięcy złotych, przy czym dyrektor Kuczma podkreśla, że to wycena sprzed trzech lat.

Musimy to zrobić w pierwszym rzędzie. Albo następna kontrola budowlana nie dopuści budynku do użytkowania, albo nie daj Boże spadnie coś komuś na głowę - dodaje Wacław Kuczma.

Naprawy wymaga też przeciekający dach tarasu, co może kosztować około 50 tys. zł.

To nie wszystko. Trzeba wymienić i rozbudować centralę przeciwpożarową, która najpewniej była przestarzała już w momencie montażu, jak przypuszcza szef CSW. Tu koszt może wynieść około 70 tys. zł. Przy okazji trzeba poprawić wentylację w pomieszczeniach technicznych.

Ponieważ rosną ceny prądu, przy niezmiennej dotacji CSW musi zainwestować w wymianę oświetlenia na ledowe. Koszt rzędu 80 tys. zł. Modernizacji wymaga też klimatyzacja w części wystawowej.

- Mamy tam kłopoty z utrzymaniem właściwego poziomu wilgotności - opowiada Kuczma. - A to następne 60 lub 70 tys. zł. Podobną kwotę pochłonie wymiana paneli oświetleniowych. Nie działają domofony, bo najzwyczajniej jakimś cudem pogniły kable. Do wymiany są zawory chyba chińskiej produkcji. Niedawno puściły i mieliśmy zalany Labsen. Musimy też przymierzyć się do wymiany wykładziny w salach wystawowych itd. Nie można powiedzieć, że budynek się sypie, ale wymaga wielu prac, a te najważniejsze chciałbym przeprowadzić jeszcze w tym roku.

Za wszystko musimy zapłacić ze swojego budżetu, a ten od lat jest niezmienny i wynosi około sześciu milionów złotych, z czego pięć pochłania utrzymanie - wyjaśnia szef Centrum i przyznaje, że przez cztery lata udało mu się zaoszczędzić milion złotych.

Ze względu na konieczność remontu CSW ograniczy w tym roku liczbę wystaw, „by w przyszłym prezentować sztukę w odpowiednich warunkach”, jak przekonuje szef placówki.

Budynek CSW otwarto 4 czerwca 2008 roku. Autorem koncepcji architektonicznej jest Edward Lach, projekt wykonała firma R2. Budowa pochłonęła 50 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska