Ciepło w Toruniu przestanie drożeć? Rząd przyjął projekt ustawy

"Nowości" świętują swoje 55-lecie [wersja długa]

W "Nowościach" pisaliśmy już o ogromnych podwyżkach czynszów w toruńskich spółdzielniach. Mieszkańcy mieli zapłacić więcej głównie za wodę i ogrzewanie. U niektórych torunian czynsz wzrósł nawet o 100 zł w stosunku do zeszłego roku.

• Aby ograniczyć kolejne wzrosty rachunków za ciepło nie tylko w Toruniu, lecz w całej Polsce, Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który ma zablokować podwyżki.
• Nowe przepisy mają odciążyć gospodarstwa domowe, w tym mieszkańców bloków czy instytucje publiczne - szkoły, przedszkola czy szpitale.

Co znalazło się w projekcie rządu?

"Rządowe rozwiązanie zakłada, że jeżeli w danym systemie ciepłowniczym nastąpi wzrost cen netto dostawy ciepła większy niż 40 proc. w stosunku do cen obowiązujących 30 września 2022 roku, przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają wyrównanie, tak aby uprawnieni odbiorcy nie zostali obciążeni nadmiernymi kosztami ciepła" - czytamy w decyzji rządu.

- W ten sposób wzrost cen ciepła dla odbiorców na cele mieszkaniowe i użyteczności publicznej ulegnie dodatkowemu ograniczeniu do ustalonego poziomu, który będzie zależny od historycznych cen dostawy ciepła - napisano w rządowym komunikacie.

A co z tymi lokalizacjami, w których stawki za ciepło wzrosły przed 30 września? Rząd przewidział i taki scenariusz. W takich przypadkach, w rozliczeniach przedsiębiorstwo ciepłownicze wykorzysta cenę korzystniejszą dla odbiorcy.

Jest więc szansa na to, że rachunki za ciepło, a co za tym idzie czynsze w spółdzielniach i wspólnotach mieszkaniowych przestaną rosnąć.

Zapytaliśmy PGE Toruń, które dostarcza ciepło do wielu toruńskich domów i instytucji, jak projekt nowelizacji rządowej ustawy, który zakłada zamrożenie cen ogrzewania domów i mieszkań, wpłynie na stawki za ciepło w naszym mieście. 

- Obecnie jesteśmy na etapie analizy założeń projektu ustawy i cen ciepła. W przypadku, gdyby obecnie zatwierdzona przez URE cena ciepła była wyższa niż cena, która będzie ogłoszona przez Urząd Regulacji Energetyki dla danego systemu ciepłowniczego przy zastosowaniu algorytmu projektowanej Ustawy (czyli podwyżka ceny ciepła maksymalnie o 40 proc. w stosunku do ceny ciepła z 30 września 2022 roku ), zostanie ona zredukowana do ceny ogłoszonej przez URE – tłumaczy Julita Karpińska, główny specjalista ds. Komunikacji w PGE Toruń.

A co, jeśli okaże się, że ceny ciepła sieciowego w Toruniu będą przekraczać wskaźniki określone w ustawie?

- Wówczas obniżymy ceny dla naszych klientów, w tym m.in. spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot, placówek oświatowych, zdrowotnych zasilanych z sieci ciepłowniczej – wylicza Julita Karpińska.

Podkreśla także, że ustawa będzie chroniła odbiorców ciepła, ale jednocześnie zapewni utrzymanie bezpieczeństwa produkcji i dostaw ciepła do mieszkańców poprzez wypłatę wyrównania dla przedsiębiorstw ciepłowniczych. - Jeśli ceny ciepła, wynikające z kosztów produkcji, okażą się wyższe od wskaźników określonych w ustawie – uściśla i dodaje, że PGE Toruń, jako producent i dostawca ciepła nie jest stroną do rozliczeń mieszkań czy lokali, za które odpowiada administrator bądź zarządca budynku.

Nowe przepisy miałyby obowiązywać od 1 lutego 2023 roku, przy czym w terminie do 10 dni od wejścia w życie ustawy, Prezes Urzędu Regulacji Energetyki obliczy i opublikuje maksymalną cenę netto dostawy ciepła, określoną odrębnie dla każdego przedsiębiorstwa energetycznego, które posiada koncesję i wykonuje działalność gospodarczą związaną ze sprzedażą ciepła.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu