Dobór gości i temat o wolności sumienia na tegorocznych Colloquia Torunensia (z łac. Braterskie rozmowy) musiał rozpalić emocje i sprowadzić dyskusję do kwestii aborcji. Do debaty zaproszono wybitnych filozofów, etyków i prawników, w tym osoby, których poglądy budzą kontrowersje - symbol ruchu pro-life, ginekologa położnika prof. Bogdana Chazana i będącą na przeciwległym biegunie prawniczkę prof. Monikę Płatek, uznawaną za obrończynię praw kobiet.
Lekarz ofiarą?
- W Polsce to lekarze, którzy powołują się na klauzulę sumienia, są dyskryminowani. Są nawet pomysły, żeby wprowadzić selekcję do zawodu i odrzucać tych, którzy mogą sprawiać kłopoty swoim sumieniem - stwierdził prof. Chazan, przekonując, że lekarz musi zostawiać sumienie za drzwiami gabinetu, przez co staje się bezbronnym narzędziem.
Czytaj też: Spotkanie z Iloną Łepkowską. Fani nie zawiedli
Profesorowi odpowiedział zdziwiony takim stwierdzeniem etyk, prof. Jan Hertrich Woleński.
Czytaj dalej - kliknij poniżej
- Jestem zaniepokojony tym, co pan mówi. Oczekuję od lekarza nie wyznania wiary, a profesjonalizmu. Czy pan uważa, że lekarz katolik czy muzułmanin jest lepszym lekarzem niż ktoś, kto nie podziela żadnych przekonań religijnych? - pytał profesor, poddając przy tym w wątpliwość tezę o dyskryminacji lekarzy. - O takich przypadkach nie słyszałem. Jeśli zaś chcemy być uczciwi, to mówmy o tym, że w województwie podkarpackim żaden szpital nie wykona legalnej aborcji.
Prelegenci rozmawiali też o zmienności sumienia, zauważając, że przed rokiem 1989 aborcja nie była naganna moralnie. Co więc się stało potem?
- Głosimy poglądy, które nam się opłacają i są dla nas wygodne. To nie jest tak, że w Polsce nie uprawia się seksu, za to odmawia się dostępu do powszechnej antykoncepcji, a jednak mamy jeden z najniższych na świecie wskaźników przyrostu naturalnego - mówiła prof. Płatek, podkreślając, że w tym sensie jest „pro-life”. - Odmawiając kobiecie wyboru, fundujemy jej rosyjską ruletkę - i zwróciła się do prof. Chazana. - Jak oceni pan lekarza odmawiającego badań prenatalnych, jeśli dziś operacje chorych dzieci dokonuje się w łonie matki?
Sumienie prof. Chazana
Pytania prof. Chazanowi zadawała też publiczność.
- Jaka jest pana intencja: chroni pan swoje sumienie czy sumienie pacjentek? - pytała jedna z kobiet. Inna nawiązała do tego, że prof. Chazan miał kiedyś zupełnie inne poglądy i dokonywał aborcji. On zaś powtórzył, że patrzy na pacjentki kompleksowo - chroniąc także dziecko. Ma też prawo do zmiany poglądów.
Prof. Płatek zapytana w finale dyskusji przez jedną z pań, co jest lepsze dla kobiety rodzącej śmiertelnie chore dziecko, aborcja czy śmierć dziecka w jej ramionach, odpowiadała: - Ma to być decyzja wyłącznie tej kobiety. Nie ma innego sposobu niż stosować obowiązujące prawo - podkreśliła. - Jeśli chcemy prawo zmienić, musimy najpierw stworzyć system, który sprawi, że ludzie będą się mogli na takie sytuacje świadomie decydować, a nie czuli się złapani w pułapkę czyjejś ideologii.
Czytaj także: Po te bilety ustawiły się potężne kolejki!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?