Mający prapremierę ponad półwieku temu spektakl o samotności i szukaniu szczęścia w miłości nie chce tracić na aktualności. Choć dziś, w dobie rozwodów, bardziej pasuje określenie, że to spektakl o szukaniu szczęścia nie tyle w miłości, co w samotności właśnie…
Reżyser Michał Znaniecki i zaangażowani wspaniali twórcy fundują nam festiwal kolorów, dźwięków i emocji. Kierownictwo muzyczne Tomasza Szymusia to gwarant pełnego profesjonalizmu. Janusz Kruciński w roli głównej niezwykle błyskotliwie przeprowadza nas przez dylematy siwiejącego kawalera, który obserwując związkowe perypetie i kłopoty swoich przyjaciół, skutecznie dystansuje się do instytucji małżeństwa. Znakomicie w tak rozrywkowym repertuarze wypadły Anna Sroka-Chryń (Susan), Anastazja Simińska (Amy) i Aleksandra Borkiewicz (April). Joanne w postaci Alicji Węgorzewskiej zyskuje na charyzmie.
Można rozważać, czy bogactwo obrazów i dźwięków tworzy atmosferę drażniącego chaosu, czy raczej świadomie wyreżyserowanego radosnego harmidru, w którym perypetie bohaterów bierzemy w ciemno, oddając się szalonej atmosferze małżeńskich włoskich kłótni, niewinnych podrywów, kobiecych fochów i seksualnego napięcia. Zegar biologiczny Bobby`ego tyka, orkiestra nie zwalnia tempa, zabawa trwa. W scenografii Luigi Scoglio jest przestrzeń na wszystko, czego życzył sobie Stephen Sondheim i George Furth. Ewa Minge w charakterze autorki kostiumów nadaje nie tylko celebryckiego sznytu całemu wydarzeniu, ale też pazura tej realizacji.
I tak oto „Company” wystawiony został w Polsce po raz pierwszy. Umieszczenie tego tytułu w repertuarze Warszawskiej Opery Kameralnej było mocnym sygnałem, że scena ta poszerza znacznie swoją ofertę. I jest wyrazem odwagi, bo musical to ryzykowna forma. Ale kto nie ryzykuje, ten nie ma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?