Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas na książki i zadawanie sobie ważnych pytań

Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Andrzej Tyc jako wojewoda toruński. Zdjęcie z czerwca 1990 roku
Andrzej Tyc jako wojewoda toruński. Zdjęcie z czerwca 1990 roku Fot. Andrzej Kamiński/archiwum
Prof. dr hab. ANDRZEJ TYC, były wojewoda toruński, naukowiec, wciąż bywa na Wydziale Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

Był pierwszym wojewodą toruńskim powołanym na to stanowisko po przemianach ustrojowych. Funkcję tę Andrzej Tyc pełnił od 1990 do 1992 roku.

Absolwent matematyki na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika po studiach rozpoczął karierę naukową na macierzystej uczelni. Doktoryzował się w 1970 roku w Instytucie Matematycznym Polskiej Akademii Nauk. Siedem lat później obronił habilitację.

W czasach studenckich był aktywnym uczestnikiem spotkań duszpasterstwa akademickiego ojców jezuitów. Potem działał w toruńskim Klubie Inteligencji Katolickiej, któremu przez kilka lat prezesował. W przełomowym Sierpniu 1980 roku został doradcą Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w „Towimorze”, a w grudniu 1981 członkiem Prymasowskiej Rady Społecznej, której pierwsze posiedzenie odbyło się w przeddzień ogłoszenia stanu wojennego. 13 grudnia został internowany. W Potulicach przebywał do 27 lutego. Nie poniechał działalności opozycyjnej - od 1982 roku udzielał się w Tajnym Konwencie Doradców Regionu „Solidarności”, a później w Komitecie Obywatelskim przy Lechu Wałęsie. Był współzałożycielem Unii Demokratycznej, potem Unii Wolności, senatorem RP i toruńskim wojewodą.

Po odejściu z funkcji wojewody wrócił do pracy na toruńskim uniwersytecie.

- Po kilkuletniej przerwie trzeba było odrobić naukowe zaległości - wspomina Andrzej Tyc i przyznaje, że nie było to łatwe. - Matematyka to zazdrosna dama, która nie znosi konkurencji!

Dama na szczęście okazała się łaskawa - w 2003 roku dr hab. Andrzej Tyc odebrał nominację profesorską.

Profesora Andrzeja Tyca zastajemy na Wydziale Matematyki i Informatyki UMK.

- Bywam tu, by poczytać w zaciszu gabinetu, choć naukowo ani dydaktycznie już się nie udzielam. Od czterech lat jestem na emeryturze - mówi były wojewoda. - Nie angażuję się też politycznie, a bieżącą politykę śledzę wyrywkowo.

W wolnych chwilach profesor czyta i uczestniczy w chrześcijańskiej grupie medytacyjnej.

- To ciekawe pod wieloma względami. Z przyjemnością też nadrabiam zaległości w lekturach. Jest tyle książek wartych przeczytania i takich, które przez wiele lat były niedostępne. Czytam głównie publikacje historyczne. Obecnego etapu w życiu nie nazwałbym odpoczynkiem. To czas między innymi szukania odpowiedzi na podstawowe pytania.

Matematyka?

- Nie mogę powiedzieć, że już z nią zerwałem, bo niekiedy proszony jestem o pisanie recenzji prac matematycznych. To zresztą rodzaj moralnego obowiązku profesora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska