Czekają tylko na transport mebli

Rynek Nowomiejski w Toruniu od strony gospody Pod Modrym Fartuchem będzie niedługo miejscem samodzielnych ogródków piwnych. Jeden zacznie działać lada dzień, a drugi w połowie maja.

<!** Image 2 align=right alt="Image 82846" sub="Rynek Nowomiejski będzie drugim miejscem w Toruniu, gdzie ogródki piwne działają całkiem samodzielnie
/ Fot. Jacek Smarz
">Niebawem połowa Rynku Nowomiejskiego w Toruniu zacznie tętnić życiem. Wiadomo ostatecznie, co się będzie działo w jego części od strony gospody Pod Modrym Fartuchem.

- Całą część Rynku Nowomiejskiego po zachodniej stronie budynku zboru ewangelickiego zajmą w sumie cztery ogródki piwne na podeście. Jeden należeć będzie do browaru Bosman, drugi - a właściwie trzy połączone ze sobą - wystawi przedsiębiorca z Sopotu. Trwa załatwianie ostatnich formalności - informuje Ewa Trędewicz z Wydziału Ewidencji i Rejestracji toruńskiego Urzędu Miasta. - Browar Bosman ma już wszystkie dokumenty i tylko czeka na transport mebli. W każdej chwili więc ogródek ten może zacząć działalność. Wystawca z Sopotu ma więcej do załatwienia. Musi jeszcze zdobyć m.in. pozwolenie na sprzedaż alkoholu.

Cocacabana to zlokalizowany najbliżej molo ogródek letni w Sopocie, jeden z największych w Europie. To właśnie jego właściciel zdecydował się rozpocząć działalność w Toruniu.

<!** reklama>Wystartował w konkursie na ogródki piwne na Rynku Nowomiejskim i dostał zgodę na prowadzenie trzech z nich. Będą one stały na jednym podeście i łączyły się ze sobą elementami małej archtektury.

- Poza Bulwarem Filadelfijskim powstanie więc drugie miejsce w Toruniu, gdzie ogródki piwne działają całkiem samodzielnie, a nie tylko jako integralna część lokalu gastronomicznego - podkreśla Ewa Trędewicz.