Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czternastolatka z Torunia jest szachową wicemistrzynią świata juniorów. Czy to początek wielkiej kariery?

Maciej Koprowicz
Alicja Śliwicka (trzecia od prawej) wśród triumfatorek szachowych mistrzostw świata w Porto Carras
Alicja Śliwicka (trzecia od prawej) wśród triumfatorek szachowych mistrzostw świata w Porto Carras nadesłane
Jej rówieśnicy z gimnazjum na przerwach dyskutują o futbolu, a po lekcjach grają na komputerze. Alicja Śliwicka od monitora woli szachownicę.

[break]
- Nie dbam o to, że ludzie uważają szachy za coś niemodnego - mówi Alicja. - Kocham grać i tylko to się liczy. Dzień bez szachów jest dla mnie stracony. Jeśli nie mogę zagrać na szachownicy, gram na telefonie.

Niektórych dziwi, że młoda dziewczyna pokochała tak poważną, dorosłą dyscyplinę. Można powiedzieć, że nie miała wyboru - cała rodzina Śliwickich to zapaleni szachiści.

Wszystko zaczęło się od jej brata Damiana. Siostra pozazdrościła mu sukcesów na zawodach szachowych i stwierdziła, że też chce zdobywać nagrody.

- Alicję prowadziłem jeszcze od przedszkola - wspomina opiekun zawodniczki Uczniowskiego Klubu Sportowego OPP Toruń Paweł Pawłowski. - Już wtedy było widać, że ma talent. Chcieli z nią grać starsi chłopcy, licząc na łatwe zwycięstwa. A tymczasem ona matowała wszystkich!

Z Alicją chcieli grać starsi chłopcy, licząc na łatwe zwycięstwo. Tymczasem ona matowała wszystkich!
- Paweł Pawłowski, UKS OPP Toruń

Rzeczywiście, Alicji udało się osiągnąć postawiony w dzieciństwie cel. Jej dorobek sportowy w tak młodym wieku może przyprawić o zawrót głowy. Indywidualna mistrzyni Polski i Europy juniorek, brązowa medalistka mistrzostw Europy U-18, wielokrotna mistrzyni Polski i Europy juniorek w szachach szybkich i błyskawicznych, tytuł mistrzyni FIDE - to tylko niektóre z jej sukcesów. Ostatnio doszedł jak dotąd największy - wicemistrzostwo świata do lat czternastu osiągnięte niedawno w greckim Porto Carras.

Alicja twierdzi, że nie byłoby tego sukcesu bez ciężkiego treningu, zarówno umysłowego, jak i fizycznego.

- Nie tylko gram w szachy, ale także biegam i gram w tenisa stołowego, co pozwala mi być bardziej skoncentrowaną podczas turniejów - zdradza tajemnicę sukcesu. - W dni, w których chodzę do szkoły, szachy zajmują mi cztery godziny dziennie, a w dni wolne po sześć, siedem. W wakacje byłam w domu dwa dni, a tak to ciągle na turniejach szachowych.

Czy nie odbija się to na innych obowiązkach? Alicja stawia szachy na pierwszym miejscu listy swoich życiowych priorytetów.

- Koledzy zazdroszczą, że tyle mnie nie ma w szkole - śmieje się mistrzyni. - Zazdroszczą też, że tyle sobie jeżdżę, do Grecji, Bułgarii, Chorwacji. Grałam na zawodach w Brazylii, a nawet w Dubaju w Emiratach Arabskich. Grając w szachy można poznać cały świat.

Niestety, wiąże się to ze sporymi kosztami. Uprawianie tego sportu to nie tylko szachownica i pionki. Profesjonalny zawodnik musi liczyć się z dużym wydatkiem.

- Tak jak w każdym innym sporcie, treningi wymagają czasu i pieniędzy - mówi tata Alicji Tomasz Śliwicki. - W przypadku zawodników rangi międzynarodowej trzeba się liczyć też z kosztami wyjazdów na zawody na całym świecie, bo bez udziału w turniejach mistrzowskich nie można być najlepszym. Alicja znakomicie reprezentuje Toruń na świecie, ale wciąż musimy sporo do tego dokładać. Bardzo pomagają nam sponsorzy - Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych, Rotary Club, Krajowa Spółka Cukrowa i Finpraw.

Alicja chodzi dopiero do gimnazjum, ale już teraz należy do najlepszych polskich szachistów. Jest podopieczną Marka Matlaka, trenera kadry narodowej seniorek. Gra w dorosłej reprezentacji Polski to jej największe marzenie. Podkreśla jednak, że czuje się związana ze swoimi sportowymi korzeniami.

- Różne kluby proponowały mi grę w swoich barwach - mówi Alicja. - Ale ja chcę być wierna UKS OPP Toruń, gdzie zaczęłam grać w szachy i osiągać sukcesy.

Tak wielkie osiągnięcia w tak młodym wieku mogą naprawdę zawrócić w głowie. Mało kto może w wieku zaledwie czternastu lat poszczycić się notką biograficzną w Wikipedii. Toruńska mistrzyni pozostaje jednak skromna.

- Miło jest widzieć coś takiego w internecie, cieszę się, że ktoś docenia to, co robię - mówi. - Ale wciąż przede mną dużo pracy, by spełnić marzenia. Z nimi wiążę swoją przyszłość.

Teczka osobowa

Alicja Śliwicka

- Toruńska szachistka reprezentuje barwy Uczniowskiego Klubu Sportowego przy Ognisku Pracy Pozaszkolnej „Dom Harcerza”.

- Mimo młodego wieku już ma na koncie wiele sukcesów: indywidualne mistrzostwo Polski i Europy juniorek, brązowy medal mistrzostw Europy U-18, wielokrotne mistrzostwo Polski i Europy juniorek w szachach szybkich i błyskawicznych, tytuł mistrzyni FIDE - Międzynarodowej Federacji Szachowej. W kwietniu 2015 roku czternastolatka zajmowała 45 miejsce w rankingu polskich szachistek. W rankingu FIDE miała wtedy 2029 punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska