Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czterogodzinny maraton na Rod Laver Arena

Tadusz Nadolski
Pierwszy w tym roku wielkoszlemowy turniej tenisowy dobiega końca. W piątek poznaliśmy drugiego finalistę Australian Open w Melbourne (pula nagród 24,2 mln dolarów).

Pierwszy w tym roku wielkoszlemowy turniej tenisowy dobiega końca. W piątek poznaliśmy drugiego finalistę Australian Open w Melbourne (pula nagród 24,2 mln dolarów).

Na Rod Laver Arena niespodzianki nie było. Szkot Andy Murray (ATP 5) pokonał po niemal czterogodzinnym maratonie Hiszpana Davida Ferrera (ATP 7) 4:6, 7:6 (7:2), 6:1, 7:6 (7:2). I był to jego trzeci z rzędu pojedynek wygrany z tym przeciwnikiem.

<!** reklama>- Zagrałem dobry mecz. Ferrer w końcu stracił rytm, a ja się wzmocniłem i udało mi się go pokonać. Były momenty, że nie wiedziałem, jaki jest wynik, co się dookoła dzieje. Szykuje się twardy mecz z Djokoviciem, ale tu jest tak wspaniale, że pozostaje mi wszystkich zaprosić na finał i pokonać Serba. Już raz tu z nim wygrałem - powiedział Murray.

Reprezentant Wielkiej Brytanii przeciwko Ferrerowi popełnił 63 niewymuszone błędy (jego rywal tylko 34). Zanotował jednak więcej kończących uderzeń niż Hiszpan (60-34), miał też 9 asów serwisowych (Ferrer - 5).

Jutro w finale rywalem Murraya będzie Serb Novak Djoković (ATP 3), który dzień wcześniej rozprawił się ze Szwajcarem Rogerem Federerem. Tak więc faworyci kibiców i bukmacherów - Rafael Nadal i Roger Federer - do tej fazy turnieju nie dotarli.

Dla Murraya będzie to trzeci finał Wielkiego Szlema, ale jeszcze nigdy nie triumfował. Dwukrotnie na drodze stawał mu bowiem Federer.

Przypomnijmy, że dziś wśród pań Belgjka Kim Clijsters (WTA 3), która pokonała Agnieszkę Radwańską, zagra z pierwszą w historii chińską finalistką Wielkiego Szlema Na Li (WTA 11).(nad)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska