Cztery gwiazdki przy bulwarze

Trwa boom hotelowy w Toruniu. Kolejne obiekty pojawią się nie tylko na starówce. W tym miejscu urzędnicy walczą z sieciami hotelowymi o wygląd obiektów, tak, by przystawały do otoczenia.

<!** Image 2 align=right alt="Image 93547" sub="Budowany od siedmiu lat w koszarach racławickich hotel będzie jedną
z największych tego typu placówek w Toruniu / Paweł Wiśniewski">Ten rok sporo zmieni w toruńskim rynku hotelowym. Latem uruchomiona została placówka przy ulicy Przedzamcze 6. Działa tu hotel „1231”, należący do firmy Pierze i Puch.

Na tym - o czym już pisaliśmy w „Nowościach” - jej inwestycje się nie skończą. Firma chce stworzyć hotel w Starym Browarze. Jej projekt długo się nie podobał jednak władzom Torunia. Powodowała to lokalizacja na starówce. Strony jednak doszły do porozumienia.

- Uzgodnione z projektantem zostały już zmienione warunki zabudowy po dołączeniu do inwestycji sąsiedniej kamienicy - mówi Adam Popielewski, dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta Torunia. - Trwają procedury, które pozwolą na stworzenie hotelu.

<!** reklama>Na obrzeżach toruńskiej starówki mają z kolei powstać tanie hotele. Na terenie przy skrzyżowaniu Wałów gen. Sikorskiego i ulicy Szumana planuje taką placówkę francuska firma B&B.

Hotele sieci Ibis i Etap wzniesie natomiast przy ulicy ks. Popiełuszki spółka Orbis, której większościowym udziałowcem jest francuska firma Accor. Niedawno wyburzyła tu „Kosmos”. Ten hotel zastąpią dwa mniejsze.

- Rozmawiamy z przedstawicielami obu firm. Zależy nam, by wygląd obiektów przystawał do sąsiadującej z nimi gotyckiej starówki. Nie są to łatwe rozmowy. Hotele mają oferować tanie miejsca noclegowe, a tym samym firmy chcą je budować tanim kosztem - podkreśla dyrektor Popielewski.

Wkrótce przestanie również działać hotelik „Wodnik”, który przy Bulwarze Filadelfijskim prowadzi Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Miasto sprzedało prywatnemu inwestorowi teren, na którym stoi.

Za to w pobliżu wreszcie zostanie otwarty hotel „Bulwar”. W dawnych Koszarach Racławickich stworzyła go firma Urbański. Otwarcie zapowiada na ostatni kwartał tego roku. Będzie to jeden z największych hoteli w Toruniu. Ma to być obiekt czterogwiazdkowy. Znajdzie się w nim 98 pokoi, a w nich 185 miejsc noclegowych. Będą tu również: restauracja, lobby bar, sale konferencyjne (na około 250 osób), SPA, winiarnia. Będzie to jedyny hotel w Toruniu z własnym parkingiem podziemnym.

- Cały hotel jest klimatyzowany, posiada specjalnie opracowany system wentylacji, pozwalający na indywidualne sterowanie klimatem w każdym pokoju - mówi Anna Urbańska z firmy Urbański. - Bazą dla ogrzewania obiektu będzie instalacja pomp ciepła, a za przygotowanie ciepłej wody użytkowej będą odpowiadały kolektory słoneczne.

Nowe hotele pojawią się nie tylko na starówce. Właściciel centrum handlowego „Kometa” chce postawić taki obiekt na części parkingu przy ulicy Grudziądzkiej. Hotel znajdzie się także w budynku po kasynie wojskowym przy ulicy Sienkiewicza.

- Niedawno stwierdzono, że w Polsce ciągle jest dużo miejsc na hotele. Toruń wyprzedził trend związany z budową nowych obiektów, powodowany przede wszystkim wizją Euro 2012 - dodaje Adam Popielewski.