Polacy byli w gronie faworytów do medalu. W okresie olimpijskim zostali mistrzami świata i Europy. Na igrzyskach w Paryżu w swoim przedbiegu zajęli drugie miejsce ze Włochami. Najlepszy czas z wszystkich przedbiegów uzyskali Holendrzy. Jednak finał jest specyficzny. Polska osada płynęła na torze piątym.
Bardzo mocno zaczęli wioślarze z Niderlandów, którzy objęli prowadzenie o dziób łodzi. Na 500 metrach Polacy byli na czwartym miejscu. Na półmetku dystansu byli już na trzecim miejscu ze stratą 1.26 sekundy do liderów z Holandii. Po kolejnych 200 metrach minimalnie wyprzedzili Włochów i zaczęli gonić Holendrów. Jednak Włosi nie odpuszczali. Po 1750 metrach było wiadomo, że Polacy mają medal. Holendrzy byli poza zasięgiem. Niestety, na finiszu Polacy okazali się minimalnie gorsi od Włochów. Ostatecznie skończyli na trzecim miejscu i wywalczyli brązowe medale.
To trzeci medal reprezentacji Polski podczas igrzysk w Paryżu. Najpierw srebro wywalczyła w kajakarstwie górskim Klaudia Zwolińska, a potem był brąz drużyny szpadzistek.
Przed finałem czwórki odbyły się półfinały dwójki podwójnej wagi lekkiej kobiet. W pierwszym walczyły Martyna Radosz (Lotto Bydgostia) i Katarzyna Wełna (AZS AWF Kraków). Przypomnijmy, że Polki do półfinału awansowały przez repasaż, który wygrały. Wcześniej w eliminacyjnym biegu były czwarte.
Środowy start polskie wioślarki na piątym torze rozpoczęły bardzo spokojnie. Po 500 metrach były na piątej pozycji. Tak samo było na półmetku. Strata do trzeciego miejsca, które dawało awans, była niewielka. Po 1500 Polski awansowały na czwartą lokatę, mając stratę niespełna dwóch sekund do Amerykanek. Niestety, tej straty nie udało się odrobić. Tym samym Radosz i Wełna wystąpią w finale B. Wygrały Brytyjki przed Nowozelandkami.
Piesiewicz nie będzie już prezesem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?