Czy Olimpię czeka kolejna tej jesieni rewolucja trenerska?

Sobotnia potyczka z GKS Bełchatów miała być kolejną próbą wyjścia Olimpii z marazmu. Skończyło się jednak na dziesiątej ligowej porażce, tym razem 1:3.

Oddał się do dyspozycji

Bezpośrednio po spotkaniu szkoleniowiec miejscowych Artur Skowronek, który w klubie pojawił się ratować jego sytuację ledwie dwa miesiące temu, zapowiedział, że jeśli taka będzie wola prezesa i działaczy, odejdzie z zespołu, by dać temu impuls do lepszej gry jeszcze w tym roku. Jednocześnie trener, pod którego wodzą Olimpia zdobyła w dziewięciu kolejkach zaledwie cztery punkty (to wynik jeszcze gorszy od poprzednika, zanotowany w większej liczbie spotkań), przyznał, że wciąż wierzy w prowadzony przez siebie zespół.

Chcą z nim współpracować

- Jest we mnie dużo optymizmu na dalszą pracę, bo wiem, że w szatni jest ogromna jakość - stwierdził Artur Skowronek. - Udowodniliśmy to choćby przez pierwsze pół godziny ostatniego meczu, gdzie realizowaliśmy to, co założyliśmy sobie przed zawodami. Nasz wysoki pressing nie był przypadkowy, tylko zorganizowany, a cały zespół zareagował wspólnie. To jest sygnał, że ci ludzie nadal chcą ze mną pracować. Ale jeśli najbardziej pozytywną zmianą, jaka pozwoli uratować Grudziądzowi pierwszą ligę ma być zmiana trenera, to do niej dojdzie.

Zespół z Piłsudskiego po piętnastu ligowych kolejkach spadł na ostatnią pozycję w tabeli. W miniony weekend wyprzedził go ostatni z rywali, a więc beniaminek - Rozwój Katowice.

- Próbowałem reagować zmianami przed meczem, w jego trakcie. A to nie przynosi skutków - dodaje trener Skowronek. - Tej drużynie są potrzebne punkty. Mam ogromną ambicję, ale nie trzymam się kurczowo stołka.

Jaka jest decyzja zarządu?

Czy w Olimpii rozważają kolejną, drugą już tej jesieni zmianę na stanowisku szkoleniowca pierwszej ekipy? Kibice muszą uzbroić się w cierpliwość, chociaż nie brak głosów, że kolejna zmiana trenera nie ma sensu.

- Na razie nie została podjęta żadna decyzja, jesteśmy cały czas w trakcie rozmów - mówi Jacek Bojarowski, prezes grudziądzkiego klubu.