Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy w Toruniu skrócą się kolejki na zabiegi szpitalne?

Mariola Lorenczewska
W tej chwili na wszczepienie endoprotezy w szpitalu Przy Batorego trzeba czekać trzy lub cztery lata
W tej chwili na wszczepienie endoprotezy w szpitalu Przy Batorego trzeba czekać trzy lub cztery lata Sławomir Kowalski
Dlaczego Narodowy Fundusz Zdrowia nie wprowadził podwyżki jednostkowego punktu za leczenie w szpitalu? Zapewnia, że ze względów czysto technicznych. Podwyżka jest, ale wyceny zabiegów i operacji. Szpitale czekają więc na aneksy do kontraktów.

Do 2021 roku czeka się w Toruniu na wszczepienie endoprotezy, a na operację usunięcia zaćmy - trzy lata.

Narodowy Fundusz Zdrowia zamiast zapowiadanej w szpitalach podwyżki ceny jednego punktu rozliczeniowego (z 52 na 54 złote) wprowadził waloryzację, czyli podwyżkę wyceny zabiegów i operacji o 2 proc. - od 1 lipca, potem w październiku. Czy szpitale na tym zyskają, czy stracą? Czy wpłynie to na kolejki oczekujących na zabiegi? A może nie ma to żadnego znaczenia?

Zobacz także: Ile kosztuje opieka nad dzieckiem?

Wyższe wartości

- Rzeczywiście nastąpiła podwyżka wyceny punktowej procedur o 2 proc. - zaznacza Krystyna Zaleska, dyrektor Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu. - Np. operacja mająca wcześniej wartość punktową 139, teraz ma 141,8. Mały zabieg o wartości 31, teraz ma 31,7. Te wartości pomnożone przez cenę punktu, czyli 52 dają konkretne kwoty. Generalnie, na to samo wychodzi, co z podwyżką jednostkowego punktu, ale problem w tym, że nie dostajemy więcej pieniędzy, bo wysokość kontraktu się nie zwiększa. Szybciej więc kontrakt będzie wyczerpany, wydłużą się kolejki, zmniejszy liczba pacjentów, która będzie mogła zostać zoperowana, albo będą rosły nadwykonania (czyli to, co szpital zrobił ponad podpisany z NFZ kontrakt - przyp. red.).

SSM za siedem miesięcy tego roku ma nadwykonań na ponad 6 mln zł. W zeszłym roku w tym samym czasie miał ich o milion złotych mniej.

Zobacz także: Kibice na meczu Get Well - Mrgarden GKM [DUŻO ZDJĘĆ]

Pieniądze na waloryzację wyceny punktowej świadczeń są zabezpieczone. NFZ dostał dodatkowo 117 milionów. - Barbara Nawrocka, rzecznik NFZ

Jak podkreśla dyrektor Krystyna Zaleska, skoro zwiększa się wycena procedur, dla szpitala jest to o tyle korzystne, że niedoszacowane wcześniej procedury staną się bardziej rentowne.

Dyrektor Zaleska zaznacza, że każda zmiana jest dobra, ale byłaby zadowolona, gdyby szły za nią konkretne pieniądze. Tego, przynajmniej na razie, brakuje.

Aneksy do końca roku

Zabieg usunięcia zaćmy z wszczepieniem soczewki do 30 czerwca wyceniany był przez NFZ na 2236 zł, od października, po drugiej waloryzacji, za taki zabieg fundusz zapłaci 2289,72 zł (wzrost o 4 proc.). Barbara Nawrocka, rzecznik kujawsko-pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia zapewnia, że pieniądze na waloryzację wyceny punktowej „świadczeń” są zabezpieczone.

Zobacz także: Kto zaatakował w Toruniu kamieniami lekarza z Jemenu i jego syna?

- Nasz oddział dostał dodatkowo ponad 117 milionów złotych - podaje rzecznik. - Kwota ta zostanie przeznaczona m.in. właśnie na waloryzację. Aneksy z waloryzacją dyrektorzy szpitali już otrzymują. M.in. z tej kwoty będziemy chcieli przekazać szpitalom pieniądze za nadwykonania.

Jak dodaje rzecznik, fundusz nie zdecydował się na zmianę wyceny jednostkowego punktu ze względów technicznych. Chodziło o to, żeby w jednym okresie rozliczeniowym był jeden sposób rozliczania. Zmiany dotyczą okresu do końca grudnia 2017 roku. Analogiczne, jak w szpitalach zmiany zostaną wprowadzone w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska