Czytelnicy pytają o zaniedbany teren przy Młodym Lesie i tegoroczne jarmarki na starówce

Plac przy ulicy Krasińskiego, prawie bezpośrednio przylegający do budynku Młodego Lasu, sprawia ponure wrażenie. Otacza go zdewastowany po części płot. Wewnątrz widać skrawek wylanego asfaltu, stoi kilka obskurnych ławek. Walają się śmieci, w tym puszki po piwie, niedopałki, suche liście.

Piwo pod chmurką

- Źle się dzieje, że podopieczni Młodego Lasu nie mogą z tego miejsca korzystać - mówi mieszkająca nieopodal Czytelniczka. - Rozmawiałam w tej sprawie w placówce, ale rozkładają ręce. Wychodzi na to, że miasto robi prezent zbierającym się na boisku amatorom piwa pod chmurką. Często bowiem widuję, jak tam takie osoby przesiadują. To wręcz demoralizujące dla młodzieży. Przecież można byłoby zagospodarować sensownie ten plac. Może w ramach budżetu partycypacyjnego udałoby się to zrobić? Kto faktycznie jest właścicielem terenu i jakie ma plany? A w pierwszej kolejności należałoby zabezpieczyć ogromną dziurę w płocie przez którą przechodzi na boisko każdy, kto tylko chce.

Zobacz także: Get Well trenował we wtorek na Motoarenie w całym składzie! [ZDJĘCIA]

Okazuje się, że boisko należy do Młodego Lasu, ale szefostwo placówki chętnie by się go pozbyło.

- Plac należy do nas. Od kilku lat jest oblegany i niszczony przez okoliczną młodzież - mówi Jacek Lewandowski, wicedyrektor placówki. - Kiedyś to był plac zabaw, boisko do gry, nawet miejsce, gdzie robiliśmy grilla. Teraz jest tylko balastem. Dawniej nasza młodzież spędzała tu czas, ale teraz bywa tu wręcz niebezpiecznie. Zrobienie tu miejsca do rekreacji nie jest dobrym pomysłem. Teren jest notorycznie dewastowany. Nie mamy już siły z tym walczyć. Interwencje policji i Straży Miejskiej nie przynoszą rezultatów. Najlepiej, żeby miasto przejęło plac.

Zobacz także: Najlepsi instruktorzy i szkoły nauki jazdy nagrodzeni! [DANE Z WORD]

Co na to miasto?

- Jeśli chodzi o boisko przy Młodym Lesie, to miasto nie ma innych planów co do tego miejsca. Natomiast przekażemy informację do Straży Miejskiej z prośbą o kontrolę tego miejsca, jeśli mieszkańcy zgłaszają niestosowne incydenty - zapewnia Anna Kul-bicka-Tondel, rzecznik prezydenta Torunia.

Jarmarku nie będzie

- Słyszałam, że w tym roku też nie będzie Jarmarku Wielkanocnego. A na kiedy zaplanowano kolejny jarmark? - pyta Czytelniczka.

- Najbliższy jarmark, jaki odbędzie się na toruńskiej starówce, to Jarmark Katarzyński - odpowiada Anna Kulbicka-Tondel. - W tym roku odbywać się będzie w dniach 8-24 czerwca. Na ulicy Różanej i w części Rynku Staromiejskiego będą stoiska handlowe, a w okolicach Łuku Cezara i na placu Rapackiego - dla kolekcjonerów.

Czytelnicy sygnalizują

W Parku Miejskim przy ulicy Bydgoskiej jest kilka placów zabaw dla dzieci. Jedne dla starszych, inne dla młodszych użytkowników.

- Po raz pierwszy po zimie odwiedziłam z dzieckiem zamykany plac zabaw przy kościele - zaznacza Czytelniczka. - Plac jest przeznaczony dla najmłodszych dzieci, został więc ogrodzony. Zauważyłam, że ktoś ukradł stamtąd kilka szczebelków. Brakuje kawałka płotu. Trzeba to jak najszybciej naprawić, bo reszta zostanie za chwilę rozkradziona.

Obejrzyj także: Karety "Nowości"

NowosciTorun