2 z 8
Poprzednie
Następne
Damian N., oskarżony o podawanie dziecku narkotyków został przebadany wariografem. Wyniki?
- Szlochałem wtedy. Miałem katar. Przyspieszył mi puls. Do dziś się trzęsę na myśl o czynach, które są mi zarzucane - mówił Damian N. Próbował przekonać sąd, że badanie wariografem nie dało uczciwych wyników. A jego obrońcy - adwokaci Mateusz Kondracki i Radosław Prątnicki - zasypali biegłego gradem pytań, chcąc zakwestionować wiarygodność metody badania i jego wyniki. Skutecznie?
Zobacz też:
Tragedia na drodze. Zginęły dwie osoby