Decydujący weekend dla Energi Manekina Toruń. Będzie upragniony medal?

Jej rywalem w pierwszym rozdaniu będzie AZS AWFiS Balta Gdańsk. Po rundzie zasadniczej pomiędzy zespołami jest idealny remis. W Gdańsku torunianie zwyciężyli 3:1, aby w rewanżu przegrać 1:3. Jednak wyniki tych spotkań nie mają już żadnego znaczenia w dalszej części rozgrywek. Gwoli przypomnienia - w żadnym z tych meczów nie wystąpił Shogo Tahara, do tego w tym drugim spotkaniu Energa Manekin zagrała także bez Tomasza Kotowskiego, który leczył kontuzję.

Pierwszy mecz rozegrane zostanie w Toruniu 8 kwietnia o godzinie 18 w hali Olimpijczyk. Z kolei rewanż zaplanowano dwa dni później - w niedzielę w Gdańsku o godzinie 16. Tylko jeden z tych zespołów - zwycięzca awansuje do dalszych gier i zapewni sobie co najmniej brązowy medal. Torunianie stają przed historyczną szansą.

Nasi zawodnicy może nie są zdecydowanym faworytem tych potyczek, jednak osiągnięcia poszczególnych zawodników w statystykach mają lepsze. Tomasz Kotowski ma na swoim koncie 18 rozegranych spotkań w tym 12 wygranych, Konrad Kulpa 18-10, Damian Węderlich 22-10, a Shogo Tahara 12-10. Wśród gdańszczan najlepiej wypadają Zeng Yi Wang 30-21, Tomasz Tomaszuk 19-6 i Szymon Malicki 20-6.

Pod uwagę należy wziąć ostatnie sukcesy ekipy toruńskiej. Podczas Indywidualnych Mistrzostw Polski para Kotowski / Kulpa po raz trzeci w karierze wywalczyła złoty medal w deblu, a Paweł Walaszek w duecie z Miłoszem Redzimskim zdobył brązowy. Gdy stawkę uzupełni Tahara, który miał tylko jeden gorszy dzień w Grudziądzu, gdzie przegrał oba swoje pojedynki, to na papierze torunianie mają przewagę i powinni wywalczyć miejsce w półfinale.

- Teoretycznie jesteśmy takim małym faworytem - powiedział Grzegorz Adamiak, trener Energi Manekina. - Jednak dzisiaj jest za wcześnie, aby mówić o zwycięzcy tego dwumeczu. Musimy po prostu podejść do stołu i zagrać to, co potrafimy najlepiej. Jak to w sporcie bywa wszystko będzie zależało od dnia. Pewnie, że po cichu liczymy na dwa zwycięstwa obojętnie w jakich rozmiarach, co zapewni nam już brązowy medal. A co dalej? - zobaczymy. Na razie mamy dwumecz z Gdańskiem, który chcemy rozstrzygnąć na swoją korzyść. Wszyscy zawodnicy są zdrowi i mocno zmotywowani. Decyzje o tym kto zagra podejmę dzień przed meczem. Pewniakiem na dzisiaj jest Shogo Tahara.

Pozostałe pary pierwszej rundy play off: Lotto Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz - Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów, Dartom Bogoria Grodzisk Maz. - Sokołów Jarosław, Dojlidy Białystok - Dekorglass Działdowo.