Dlaczego sprzed domu przy Szosie Lubickiej zniknął żółty pojemnik na suche odpady?

- Nie mamy z MPO umowy o segregowaniu śmieci, ponieważ mieszkańcy tego nie chcą. Mimo to przy budynku stał pojemnik na plastikowe odpady - mówi przedstawicielka zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Szosa Lubicka 51/53 w Toruniu. - Dzięki temu udawało się nam stopniowo przekonywać mieszkańców do segregacji i wyrabiać w nich ten nawyk. Niestety, MPO pojemnik zabrało. Czy nie ma możliwości ponownego ustawienia żółtego śmietnika?

Jak informuje rzeczniczka prezydenta Torunia Anna Kulbicka-Tondel, pojemnik usunięto na zlecenie Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta.

Polecamy!
Znasz przysłowia i powiedzenia? Sprawdź się!
Gwara toruńska. Czy znasz znaczenie tych słów?
Czy nadajesz się na słuchacza Radia Maryja? [SZYBKI QUIZ]
10 trudnych wyrazów. Sprawdź, czy dobrze znasz polską ortografię!

- Mieszkańcy tej posesji nie zadeklarowali selektywnego zbierania odpadów. Dlatego gmina zapewnia im wyłącznie pojemniki do odpadów zmieszanych - wyjaśnia rzeczniczka. - Stojący tam dotychczas żółty pojemnik MPO wstawiło jeszcze przed przejęciem przez gminę od lipca 2013 roku organizacji systemu odbioru odpadów i najprawdopodobniej przez przeoczenie nie usunęło. W trakcie niedawnej kontroli stwierdzono, że w tym pojemniku znajdowały się też odpady niesegregowane i poremontowe. Nie był więc wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem. To przesądziło o jego zabraniu.

Jak dodaje Anna Kulbicka-Tondel, przedstawicieli mieszkańców, którzy byli już w tej sprawie w WGK, miasto zachęca do przystąpienia do programu segregacji odpadów. Tym bardziej że dzięki temu za ich wywóz zapłacą mniej. Czy jednak zwolennikom dzielenia śmieci uda się przekonać opornych sąsiadów?

- W naszych mieszkaniach jest zimno - skarży się Czytelniczka z Golubia-Dobrzynia. - Mieszkam w Domu Nauczyciela, do którego ciepło płynie z LO. A w liceum przedłuża się remont instalacji grzewczej.

Sygnał Czytelniczki przekazaliśmy Starostwu Powiatowemu w Golubiu-Dobrzyniu. Jak się okazuje, wykonawca remontu już dawno zameldował włączenie ogrzewania. A kłopotach z ciepłem administracja domu poinformowała starostwo dopiero w tych dniach. Już odbyło się spotkanie z wykonawcą i problem powinien zostać rozwiązany.

Nowości na weekend 8-10 grudnia
<

NowosciTorun