Dlaczego żeliwne filary z Dworca Głównego trafiły na złom?

- Ktoś te filary wykopał i połamał - mówi nasz informator. - Z tego co udało mi się dowiedzieć, transport przyjechał na złomowisko z toruńskiego Dworca Głównego. Takie kolumny m.in. podpierały wiatę peronową niedaleko starej poczty. Dziś stoją tam proste nowe słupy.
[break]
Tego typu wypadki, kiedy oryginalne elementy remontowanych obiektów trafiają na śmietnik, niestety, nie są w Toruniu niczym nowym. W tym przypadku jednak sygnał naszego Czytelnika jest zaskakujący. Przedstawiciele firmy Fijałkowski i Spółka, która zajmuje się remontem dworca kolejowego, deklarowali, że przywrócą stacji jej dawny blask. Nie były to słowa rzucane na wiatr, do dzieła przystąpili bowiem z dużym zaangażowaniem. Sami pomagaliśmy im zbierać archiwalne zdjęcia dworca, fotografie te miały pomóc m.in. w odtworzeniu brakujących kolumn podpierających wiaty peronowe. Dlaczego zatem pocięte oryginalne słupy znalazły się na złomowisku?
- O tym znalezisku poinformowała nas już policja - mówi Piotr Kubiaczyk, wiceprezes firmy Fijałkowski i Ska. - Słupy zostały nam skradzione. Były zdemontowane i złożone na placu budowy, skąd ktoś je wywiózł i połamał.
Złodzieje musieli dysponować sporym samochodem, ciężkich żeliwnych elementów nie da się wynieść ot tak sobie. To również nie jest jednak w Toruniu niespodzianką. Z fortów znikają nawet wrota pancerne, których nie da się przecież ukraść bez zaangażowania ciężkiego sprzętu, z dźwigiem włącznie. Kilka tygodni temu pisaliśmy o budynku dawnych magazynów artyleryjskich przy ul. Rudackiej, skąd doskonale zorganizowani i wyposażeni złomiarze, poza potężnymi słupami podpierającymi strop, wyciągnęli także windę.
Zniszczonych kolumn z Dworca Głównego nie da się już wykorzystać, będzie je trzeba odtworzyć, podobnie zresztą jak brakujące bądź zbyt nadgryzione zębem czasu elementy. Zwykłe proste słupy, które można zobaczyć przy remontowanym zadaszeniu, nie są bowiem końcową wersją podpór. Ostatecznie znajdą się one wewnątrz wiernie odtworzonych żeliwnych kolumn.
- Nad ich rekonstrukcją pracują już specjaliści - dodaje Piotr Kubiaczyk.
Remont toruńskiego Dworca Głównego powinien się zakończyć jesienią tego roku.