Długi w toruńskich spółdzielniach mieszkaniowych. Jak rosną czynszowe zaległości?
Najbardziej oporni mieszkańcy czynszu nie płacą latami. Prezes SM „Kopernik”, Marek Żółtowski przypomina sobie przypadek mieszkania zadłużonego w czynszu na kwotę 40 tys. złotych.
W działach windykacji spółdzielni zapewniają, że ze wszystkich sił starają się do takich zaległości nie dopuścić. - Im wyższa kwota zaległości tym mniejsza motywacja do spłaty, ale czasem po prostu nie sposób temu zapobiec - przyznaje prezes Żółtowski.
Wielkich efektów nie przyniosły autorskie pomysły windykacyjne np. ujawniania na tablicach ogłoszeń zadłużenia mieszkańców budynku. MSM i SM „Kopernik” do takich metod już nie wróci.
Nie przez RODO. - Były skargi. Ogłoszenia rzucały cień na wszystkich, także uczciwych - słyszymy.
Polecamy:
Najtańsze mieszkania dwupokojowe w Toruniu
Mieszkanie Plus w Toruniu
Ceny mieszkań rosną szybciej niż wynagrodzenie