Długi weekend na drogach regionu

W czasie kontroli mundurowi natknęli się na kierowcę z podrobionym prawem jazdy. Ponadto pewien zmotoryzowany w Zbicznie próbował przekupić policjantów.

<!** Image 2 align=right alt="Image 93106" sub="W Drużynach 36-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków drogowych i dachował na nieczynnym przejeździe kolejowym / Fot. Anna Matuszewska">Miniony weekend jest zaliczany do najtragiczniejszych w tym roku. Od piątku do niedzieli na polskich drogach doszło do 561 wypadków, w których zginęło 56 osób, a 829 zostało rannych. Do tego policja zatrzymała 1840 nietrzeźwych kierowców. Na szczęście, w powiecie brodnickim i nowomiejskim sytuacja wyglądała nieco lepiej.

Najgroźniejszy wypadek zdarzył się w sobotę we wsi Mileszewy. Kierowca samochodu ciężarowego stracił panowanie nad pojazdem wyjeżdżając z zakrętu i naczepą uderzył w jadącego z naprzeciwka volkswagena passata.

- Obrażenia w wypadku odniósł 28-letni kierowca, 28- i 22-letnie kobiet oraz 7-letnia dziewczynka - informuje mł. asp. Barbara Gutowska-Gondzik, rzecznik prasowy brodnickiej policji.

<!** reklama>Od czwartku do niedzieli doszło też do jedenastu kolizji i zatrzymano sześciu nietrzeźwych kierowców. Przy jednej z rutynowych kontroli policja znalazła również narkotyki. Mężczyzna prowadzący volkswagena jettę miał podrobione prawo jazdy (miał zakaz prowadzenia pojazdów) i do tego woreczek, w którym było 1,43 g amfetaminy.

Więcej pracy niż zwykle mieli również policjanci w powiecie nowomiejskim. - W dniach od 14 do 17 sierpnia dokonaliśmy kontroli 119 pojazdów, nałożyliśmy 43 mandaty za wykroczenia drogowe, w tym 30 za przekroczenie prędkości, zatrzymaliśmy dwóch nietrzeźwych kierujących oraz 6 dowodów rejestracyjnych za zły stan techniczny pojazdów. Odnotowaliśmy siedem kolizji drogowych oraz dwa wypadki - wylicza mł.asp. Mariusz Sargalski, rzecznik prasowy nowomiejskiej policji.

Były przypadki, że niektórzy kierowcy próbowali nawet przekupić policjantów. - 29-letni warszawiak próbował wręczyć patrolowi w Zbicznie korzyść majątkową w wysokości 20 złotych - mówi mł. asp. Barbara Gutowska-Gondzik.

Policjanci podkreślają, że długi weekend przebiegł dosyć spokojnie. - Najważniejszy cel został osiągnięty, gdyż na naszych drogach nikt nie stracił życia ani nie odniósł poważnych obrażeń - podkreśla mł.asp. Mariusz Sargalski. Ostrożność należy zachować na drodze nie tylko podczas weekendów, ale codziennie. Nie wszyscy o tym pamiętają.

Wczoraj około g. 14, 36-letni Dariusz O. ze Starogardu Gdańskiego, niedostosował prędkości do warunków jazdy i dachował w Drużynach. Został przewieziony do brodnickiego szpitala.