Długotrwale bezrobotnymi zajmie się agencja z Wrocławia

Właśnie rozstrzygnęliście pierwszy w historii przetarg dla prywatnych agencji, które chciałyby zarobić na szukaniu pracy osobom długotrwale bezrobotnym w Kujawsko-Pomorskiem. Jakie wyniki?
[break]- Do przetargu zgłosiły się cztery podmioty: Instytut Badawczo-Szkoleniowy z Olsztyna, konsorcjum dwóch firm z Wrocławia, następnie konsorcjum trzech firm także z Wrocławia oraz konsorcjum stworzone przez toruńskie Centrum Integracji Społecznej CISTOR i spółkę DK Partner z Łodzi. Rozstrzygając przetarg pod uwagę braliśmy przede wszystkim doświadczenie (do 50 pkt) i jakość zatrudnienia, które agencje są stanie zapewnić bezrobotnym (do 30 pkt). Cena nie stanowiła decydującego kryterium (do 20 pkt). Ostatecznie przetarg wygrało konsorcjum firm K. Książek i K. Kamińskiej z Wrocławia, zdobywając 100 punktów. Jeśli w ciągu dziesięciu dni nie wpłyną protesty, to ta agencja podpisze umowę. Powinno to nastąpić jeszcze w lutym, a od 1 kwietnia program powinien wystartować.
Co konkretnie będzie zadaniem agencji?
- Pod skrzydła agencji trafi łącznie 1200 długotrwale bezrobotnych z Aleksandrowa Kujawskiego, Grudziądza, Inowrocławia, Lipna i Włocławka. Wybraliśmy te pięć miast, które mają najwyższy odsetek takich bezrobotnych. Zadaniem agencji będzie otwarcie punktów obsługi, w których będą przygotowywać plan działania dla bezrobotnych, by - co najważniejsze - znaleźć dla nich pracę.
Jak zarobi na tym agencja?
- Agencja wynagradzana będzie turami, po kolejnych etapach realizacji usługi. Pierwszą turę otrzyma za diagnozę i stworzenie planu działania, drugą po 14 dniach pracy bezrobotnego, trzecią - po 90, czwartą - po 180. Zaznaczamy, że chodzi o okresy nieprzerwanego zatrudnienia, choć niekoniecznie u jednego pracodawcy. Agencja będzie miała w myśl umowy rok na znalezienie pracy bezrobotnemu. Przewidujemy kary umowne, jeśli nie znajdzie jej przynajmniej dla połowy z nich, na okres mininumu 14 dni.cp