Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do dwóch razy sztuka

Karol Piernicki
Małgorzata Ziółkowska została w sobotę wybrana Miss Polonia Grudziądza 2011. Postanowiła spróbować swoich sił w konkursie po raz drugi i tym razem się opłaciło.

Małgorzata Ziółkowska została w sobotę wybrana Miss Polonia Grudziądza 2011. Postanowiła spróbować swoich sił w konkursie po raz drugi i tym razem się opłaciło.

<!** Image 2 align=none alt="Image 172170" sub="– Teraz więcej osób mnie rozpoznaje – mówi miss Małgorzata Ziółkowska Fot. Studio RONOWSKI
">O występach na scenie marzyła od dawna.

– Ogłoszeń o tego typu konkursach szukałam na forach internetowych, ale nigdzie nie mogłam uzyskać konkretnych informacji – mówi Małgorzata Ziółkowska. – Dość przypadkowo natrafiłam dwa lata temu na plakat i postanowiłam się zgłosić na casting.

Urodzona w Łasinie dziewczyna przyznaje, że zdobyte rok temu doświadczenie okazało się bardzo pomocne teraz. Przystępowała też do konkursu z cichą nadzieją na jakieś wyróżnienia, ale o tytule miss nie marzyła. Jury było jednak innego zdania i wybrało ją na najpiękniejszą.

<!** reklama>– Najtrudniejszym elementem było dla mnie, jak i dla pozostałych dziewczyn, przemówienie przed publicznością – zdradza zwyciężczyni. – Na szczęście, udało mi się powiedzieć wszystko, co sobie zaplanowałam.

Wszystkie uczestniczki tegorocznej rywalizacji podkreślały, że atmosfera panująca na próbach była przyjazna. Mimo, że gra toczyła się o niemałą stawkę. Nie było jednak wśród dziewczyn zawiści i braku zrozumienia.

– Wszystkie chciałyśmy dobrze wypaść i to nie indywidualnie, ale jako cała grupa – tłumaczy miss Grudziądza. – Żadna z nas nie wyszła na scenę, jeśli wszystkie nie były gotowe, a gdy którejś popsuła się fryzura, to cała szesnastka pomagała ją szybko poprawić.

Z racji ogromnej konkurencji w tytuł miss nie bardzo wierzyła siostra Małgorzaty. Doszło do tego, że przed ogłoszeniem wyników wyłączyła aparat fotograficzny. Chwilę później bardzo się zdziwiła, gdy odczytano końcowe rezultaty.

A jakie cechy musi mieć kandydatka do korony?

– Musi być odważna, nie może się wstydzić zaprezentować i przemawiać przed publicznością – przekonuje laureatka. – Ważna jest również pewność siebie, która na scenie bardzo pomaga. No i trzeba się dużo uśmiechać.

Przed Małgorzatą teraz przygotowania do finału konkursu Miss Polonia naszego województwa, w którym oprócz niej udział wezmą także pierwsza i druga wicemiss z Grudziądza, a zatem Aneta Angowska i Magdalena Nowak. Gala finałowa odbędzie się 18 czerwca w Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu.

– Tak naprawdę nie mogę zdradzić żadnych szczegółów na temat tej imprezy, bo sama wiem niewiele – przyznaje Małgorzata Ziółkowska. – Przygotowanie rozpoczniemy na dwa dni przed galą finałową, więc odbędą się one w szybkim tempie.

Tegoroczna miss naszego miasta marzy o karierze fotomodelki. Jej pasją jest taniec. Aktualnie występuje w zespole tańca nowoczesnego w swojej rodzinnej miejscowości. Lubi też sport. Ogląda popisy swojego chłopaka, który jest piłkarzem, a sama w wolnych chwilach biega. Czy po sobotnim wieczorze jej życie się zmieniło?

– Tylko trochę, bo teraz więcej osób mnie rozpoznaje – śmieje się Małgorzata. – Ciągle też jestem zapraszana na różne spotkania z ważnymi osobami.

Teczka osobowa

  • Małgorzata Ziółkowska urodziła się 9 stycznia 1992 roku w Łasinie.
  • Jej rodzice to mama Teresa i tata Marian.
  • Ma dwie siostry, starszą Agnieszkę i młodszą Monikę oraz starszego brata Tomka.
  • Małgorzata uczy się w drugiej klasie Liceum Ogólnokształcącego w Łasinie w klasie o profilu humanistycznym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska