Do początku marca zima na pewno nie wróci. Czuje to już przyroda

Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Poznaniu, którzy przygotowują prognozy m.in. dla Torunia, obecną pogodę nazywają termicznym przedwiośniem.
[break]
- W najbliższych dniach w pogodzie nie będzie większych zmian. Nadal będzie napływać ciepłe polarno-morskie powietrze. Średnia dobowa temperatura w ostatnich dniach wyniosła 3 stopnie Celsjusza. To typowe dla przedwiośnia - informuje Marek Pruchniewicz, dyżurny synoptyk.
Długoterminowe prognozy też napawają optymizmem. W tej na najbliższych 16 dni nie ma nawet cienia zimowej aury. Niewielkie przymrozki będą się zdarzać, ale tylko nocami. W ciągu dnia temperatury będą wysokie od 5. do 10. stopni Celsjusza. Dni pełne słońca mają się przeplatać z pochmurnymi i mokrymi. Taka ma być właśnie nadchodząca sobota, kiedy Torunia nie ominą przelotne deszcze. Jednak niedziela powinna nas przywitać słońcem. Z prognoz wynika, że niebo będzie umiarkowanie zachmurzone, a odczuwalna temperatura wynieść może nawet 7 stopni.
Co więcej, ósmego marca na termometrach w Toruniu zobaczyć możemy nawet 11 stopni na plusie, a na niebie piękne słońce.
O zmianach w pogodzie wcześniej niż synoptycy wiedziała przyroda. W niektóre miejsca pod Toruniem wróciły już bociany. Widział je pan Kazimierz z Nowej Wsi pod Lubiczem.
- Ptaki, a konkretnie para, brodziły po łąkach w rozlewisku Drwęcy. Aż miło było na nie popatrzeć - opowiada Czytelnik.
Rozpoczęło się też sprzątanie miasta. W Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania wiedzą jednak, że zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Ciężki sprzęt - m.in. pługi i solarki - wciąż są w gotowości. Dokładnie wymyte i zakonserwowane po wcześniejszych akcjach pojazdy tylko czekają, by wyjechać na ulice.
- W prognozach rzeczywiście nie ma zimy, ale nocami wciąż pojawiają się przymrozki. I tak może być przez najbliższe tygodnie. Kilka dni temu byliśmy zmuszeni wysłać sprzęt na ulice, bo zrobiło się ślisko. Najważniejsze są zawsze główne drogi, mosty i wiadukty - tłumaczy Piotr Rozwadowski, prezes MPO w Toruniu. - Na razie porządkujemy po zimie te ulice, które wskazuje nam MZD. Na początek była to starówka oraz strefa płatnego parkowania.
MPO zimową akcję zakończy na dobre dopiero 30 marca. Do tej chwili ludzie i sprzęt będą w gotowości.
Sprzyjająca aura wywabiła z domów także wielu działkowców i miłośników aktywności na świeżym powietrzu. W ich ogródkach trwa grabienie liści i usuwanie gałęzi z uśpionych jeszcze drzew. Niektórzy, jak pan Władysław Majchrzak, wzięli się już za przekopywanie grządek.
- To wcale nie za wcześnie. Niektóre warzywa jak na przykład marchew można posiać już w marcu. Ona bardzo długo wschodzi, więc przymrozki jej nie zagrożą - opowiada działkowiec z ul. Przybyszewskiego w Toruniu. - Chcę zrobić też tunel, by hodować w nim rzodkiewkę i sałatę. Najpierw jednak trzeba przygotować podłoże.