Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do porodu pod eskortą policji, torunianka urodziła dwadzieścia minut później

Alicja Cichocka-Bielicka
Alicja Cichocka-Bielicka
Było jak w hollywoodzkim filmie. - Ścigaliśmy się z czasem ulicami Torunia i gdyby nie eskorta policji, żona na pewno urodziłaby w aucie – opowiada szczęśliwy tato.

Nic nie zapowiadało tak błyskawicznej akcji porodowej. W niedzielne popołudnie Tomasz Ziółkowski zdążył wyjechać z rodzącą żoną z osiedla na Skarpie gdzie mieszkają z rodziną, gdy nagle akcja porodowa bardzo przyspieszyła. - Widocznie córka nie zamierzała wcale czekać aż dojedziemy do szpitala – mężczyzna nie ma wątpliwości, że gdyby nie eskorta policji jego żona Joanna urodziłaby w aucie.

Polecamy

Policjanci jak aniołowie

Gdy stojąc na światłach na wysokości Dworca Wschodniego mężczyzna zobaczył policyjny radiowóz, niewiele się zastanawiając wyskoczył szybko z samochodu i poprosił o pomoc. Tomasz Ziółkowski, przyznaje, że policjanci byli jak aniołowie na trasie do szpitala. Decydujące jak się okazało kilometry para przejechała błyskawicznie, w kilka minut. - Pamiętam tylko czerwone światła, które przejeżdżaliśmy z dużą prędkością i myśl, żeby trzymać się ogona policyjnego auta, która nas pilotowało – przyznaje tata.
Personel położniczej izby przyjęć szpitala na Bielanach, który zobaczył asystę policjantów był przekonany, że przyjechała ciężarna z wypadku.

Szybko wyprowadziliśmy medyków z błędu – relacjonuje przejęty tata.

Para zdążyła w ostatniej chwili! Dwadzieścia minut po przybyciu do szpitala na świat przyszła Helena Ewa, piąte dziecko państwa Ziółkowskich z Torunia.

Rodzeństwo czeka w domu

Jak udało nam się ustalić torunianom na trasie do szpitala pomogli dwaj policjanci z oddziału prewencji z Bydgoszczy. - Cieszymy się, że policjanci mogli pomóc – mówi w imieniu kolegów Wojciech Chrostowski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Polecamy

Mama z małą Heleną Ewą czują się bardzo dobrze. W domu na siostrę czeka czworo rodzeństwa, dwaj bracia - pięcioletni Leon oraz ośmioletni Franciszek oraz dwie siostry - dwunastoletnia Zosia i dziesięcioletnia Celina. - Takiego finału żadne z nas oczywiście nie mogło się spodziewać – przyznaje tata, który nie ukrywa, że gdy już rodzina wróci do domu chciałby osobiście z żoną podziękować za pomoc policjantom.

POLECAMY: Wakacyjna sonda Nowości

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska