Skąd Pani doktor pochodzi, gdzie studiowała i pracuje?
Pochodzę z Zielonej Góry, w Toruniu mieszkam od 1979 roku, studiowałam w Bydgoszczy. Pracuję głównie w Matopacie. Raz w tygodniu w pracowni endoskopowej w szpitalu dziecięcym.
Jest Pani zarówno pediatrą, jak i gastroenterologiem. To częste połączenie specjalizacji?
Coraz więcej jest pediatrów gastroenterologów. Jednego dnia potrafię mieć i pacjenta noworodka i 90-latka.
Dostała Pani w plebiscycie bardzo dużo, bo prawie 1200 głosów. Ma Pani swój patent, by pacjenci ją lubili i darzyli zaufaniem?
Staram się każdego pacjenta traktować indywidualnie, wysłuchać, poświęcić mu czas. Jako pediatra podchodzę z cierpliwością, tłumaczę w miarę przystępnie, na czym polega choroba i leczenie. Pacjent powinien mieć poczucie bezpieczeństwa, możliwość kontaktu z lekarzem, gdy coś się dzieje.
Skąd biorą się problemy gastrologiczne?
Jest coraz więcej chorób cywilizacyjnych, jak np. refluks przełyku. Szkodzi nieodpowiednia dieta, chipsy, fast foody, żelki, napoje gazowane typu cola. Do tego życie w pędzie i stres. To wszystko ma znaczenie. Pojawiają się bóle brzucha, zaburzenia czynności. U dzieci w wieku szkolnym ma to związek ze stresem szkolnym, wygórowanymi wymaganiami, przeciążeniem, nadmiernymi ambicjami rodziców. Gdy dziecko jest ambitne, odbija się to m.in. na jego układzie pokarmowym. Coraz więcej dzieci wymaga badań endoskopowych.
Czytaj też: Ceny masła biją rekordy
Metody diagnostyczne w gastroenterologii, to m.in. gastroskopia i kolonoskopia. Ludzie się ich boją.
Gastroskopia i kolonoskopia, to badania nie do zastąpienia. Gastroskopia jest nieprzyjemna, ale bezbolesna. Kolonoskopię u dzieci przeprowadza się tylko za znieczuleniem ogólnym z udziałem anestezjologa. U dorosłych może być ze znieczuleniem albo bez. Pacjent ma wybór. Jeśli decyduje się bez, ważna jest technika badania. Większość wybiera znieczulenie. Przy kolonoskopii nie jest ono takie samo, jak przy operacji. Pacjent śpi, ale zostają zachowane odruchy i pacjent reaguje. Gdy okaże się, że jest np. polip, podczas badania można go usunąć za wcześniejszą zgodą pacjenta. I uznać za profilaktykę raka jelita grubego. W szpitalu dziecięcym na NFZ dajemy pacjentowi tzw. głupiego Jasia.
Jak chronić układ pokarmowy?
Zdrowo się odżywiać, jeść regularne posiłki, najlepiej gotować w domu, pić dużo wody, być aktywnym fizycznie. Unikać używek. Jeśli coś dolega, nie leczyć się samemu na podstawie internetu, tylko zgłosić się do lekarza. Po powrocie z wakacji, konsultacja z lekarzem jest konieczna, gdy wystąpią takie niepokojące objawy, jak spadek apetytu, bóle brzucha, biegunki, nawracające luźne stolce.
Których chorób układu pokarmowego jest teraz najwięcej?
Mniej jest choroby wrzodowej, dużo przewlekłych nieżytów, refluksu, zespołu jelita drażliwego.
Zaczyna się rok szkolny. Jak powinien wyglądać jadłospis ucznia w szkole? Warto, żeby jadł w stołówce obiady?
Wiele zależy od tego, ile danego dnia ma lekcji. Uczeń przede wszystkim powinien iść do szkoły po śniadaniu. Jeśli w szkole są obiady, może je jadać. To lepsze niż ciastka. Niech bierze też ze sobą owoce, jogurt. I coś do picia. Najlepiej wodę mineralizowaną, sok owocowy albo warzywny.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
