Do tego potrzeba serca

Będą specjalistami od pomagania ludziom. Nie będą dużo zarabiać. Już w trakcie nauki prawie połowę czasu poświęcą praktyce.

<!** Image 2 align=right alt="Image 34874" sub="Inauguracja Roku Akademickiego Kolegium Pracowników Służb Społecznych odbyła się w Ratuszu Staromiejskim.">To jedyna taka szkoła w województwie. Powstała na bazie Szkoły Policealnej Pracowników Służb Socjalnych. Siedzibę ma na Wrzosach, przy ul. Bartkiewiczówny 93. Każdy, kto skończy kolegium, będzie fachowcem od pomagania innym ludziom. W ręku będzie miał licencjat pedagogiki o specjalności praca socjalna.

Prestiż zawodu rośnie

Naukowym opiekunem kolegium jest Uniwersytet im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, a konkretnie Wydział Pedagogiki i Psychologii. Po trzech latach nauki absolwenci z licencjatem, będą mogli rozpocząć studia magisterskie na wybranym przez siebie kierunku. Dzienny tok studiów jest tu bezpłatny. Za semestr w trybie zaocznym zaś płaci się 900 zł.

– Zdecydowałam się na te szkołę, bo chcę być pracownikiem socjalnym. Interesuje mnie szczególnie profilaktyka uzależnień. W przyszłości chciałabym pracować z młodzieżą – mówi Katarzyna z Torunia, która wybrała naukę w kolegium. Tu będzie miała szansę realizować swoje plany życiowe.

<!** reklama left>Pracownicy socjalni nie są dobrze opłacaną grupa zawodową, ale prestiż tego zawodu powoli rośnie. Tempo przemian społeczno-ekonomicznych zachodzących w Polsce sprawia, że ich obecność pożądana staje się w coraz szerszym zakresie.

Pracownik socjalny występuje dziś w różnych rolach zawodowych: opiekuna, wychowawcy, rzecznika , mediatora, negocjatora. By go do tego przygotować, w trakcie kształcenia zwraca się równie silną uwagę tak na aspekt teoretyczny, jak i praktyczny.

W wakacje praktyki

Oprócz wykładów i ćwiczeń, uczniowie kolegium po każdym roku nauki, w czasie wakacji, odbywać będą praktyki.

Absolwenci kolegium mogą liczyć na zatrudnienie w instytucjach pomocy społecznej, rynku pracy, rehabilitacji, ośrodkach opiekuńczo-wychowawczych, placówkach leczniczych, fundacjach i organizacjach pozarządowych. Z dyplomem w ręku mogą też znaleźć pracę w swoim zawodzie za granicą Polski.