Dobrzyń. Zabili i zakopali cztery szczenięta! [ZDJĘCIA]

Pieski zostały zabite w minioną środę. Policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą (pow. lipnowski), zostali powiadomieni o zniknięciu czterech z pięciu szczeniąt należących do jednego z mieszkańców.

- W związku z podejrzeniem, że mężczyzna mógł uśmiercić zwierzęta policjanci sprawdzili teren w pobliżu jego miejsca zamieszkania. W pomieszczeniu gospodarczym znaleźli dwa miejsca z naruszoną ziemią, które rozkopali. Z dołów funkcjonariusze wydobyli cztery martwe szczenięta. Na miejsce drastycznego znaleziska został wezwany lekarz weterynarii, z udziałem którego zostały przeprowadzone kolejne czynności - informuje policja.

Do wyjaśnienia zatrzymany został 68-letni właściciela zwierząt i jego 41-letni syn. Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia im zarzutów bezprawnego uśmiercenia szczeniąt. Wkrótce podejrzani staną sądem.

8-letnia suka starszego z mężczyzn i jedno z ocalałych szczeniąt przekazano pod opiekę przedstawicieli fundacji zajmującej się ratowaniem bezdomnych zwierząt. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za zabicie, uśmiercenie albo dokonanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy należy się liczyć z karą do 2 lat więzienia. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem. Jeżeli sprawca czynu działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze więzienia do lat 3.

Do równie bestialskiego przestępstwa doszło kilka dni temu w Bydgoszczy. Pijany mężczyzna uderzał nowo narodzonym kotkiem o framugę drzwi. Następnie skręcił kark zwierzęciu. Więcej na ten temat: TUTAJ