Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Domowe kociaki powinny pozostać w domu

Justyna Wojciechowska-Narloch
Środowiskowymi kotami w Toruniu zajmuje się ponad 60 opiekunek; karmią je, leczą i sprzątają po nich
Środowiskowymi kotami w Toruniu zajmuje się ponad 60 opiekunek; karmią je, leczą i sprzątają po nich Sławomir Kowalski
Obrońcy praw zwierząt boją się o los kotów żyjących na osiedlach. Agresję wobec nich mogą zacząć przejawiać ludzie. Wszystko przez to, że w mieście znaleziono padłego nietoperza z wścieklizną.

W ostatni czwartek okazało się, że nietoperz, znaleziony kilka dni wcześniej na Skarpie, był chory na groźną również dla ludzi wściekliznę. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Odezwały się osoby, które nie tolerują wokół siebie zwierząt. - Te wszystkie bezpańskie koty trzeba pousypiać. W innym razie wszyscy zapadniemy na wściekliznę i dopiero będzie - mówi mężczyzna z Chełmińskiego Przedmieścia.
[break]
Takie podejście do sprawy oburza Ewę Włodkowską z Toruńskiego Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt. Jak zapewnia, jest w stałym kontakcie z Dorotą Stankiewicz, powiatowym lekarzem weterynarii.
- Mamy w Toruniu ponad 60 opiekunek, które zajmują się środowiskowymi kotami. To one o nie dbają, karmią, sprzątają po nich i leczą. Większość kotów żyjących w środowisku została zaszczepiona przeciwko wściekliźnie - tłumaczy Ewa Włodkowska.
Kobieta zwraca uwagę na inny problem, a mianowicie koty, które mają swoich właścicieli i są przez nich wypuszczane na zewnątrz.
- To piękne, odkarmione koty, czasem nawet rasowe. Wiele z nich ma obroże, ale prawie żaden nie był szczepiony przeciwko wściekliźnie - tłumaczy Ewa Włodkowska. - Ludzie powinni uważać na swoje zwierzęta. W okresie zagrożenia nie powinny one opuszczać mieszkań. To samo dotyczy psów, których nie wolno spuszczać ze smyczy. Mimo obowiązku, też nie wszystkie są szczepione.
Padły nietoperz, jak pięć procent całej populacji tych ssaków, był chory na wściekliznę. Potwierdziło to badanie w bydgoskim laboratorium.
Tu warto dodać, że wściekliznę roznoszą najczęściej zwierzęta drapieżne. To lisy, wiewiórki, jeże, a czasem także psy. Zakażenie następuje po wprowadzeniu wirusa do rany, najczęściej wskutek ukąszenia. Kontakt z nieuszkodzonymi powłokami skóry jest niegroźny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska