Budynek w Żołędowie
W Żołędowie, wsi oddalonej ok. 12 km od Bydgoszczy, zdarzają się rzeczy, które trudno wytłumaczyć. Tajemnicze światła, niepokojąca atmosfera… A to wszystko w okolicach budynku, który powstał najprawdopodobniej w latach 70. Mieściła się w nim przechowalnia owoców, podobno mieszkała tam również rodzina. Trudno jednak potwierdzić te informacje, bo dom to samowolka budowlana. Nie widnieje w rejestrach. Mieszkańcy Żołędowa unikają tego miejsca. Legenda głosi, że w domu w Żołędowie ktoś się kiedyś powiesił, z kolei do studni, tuż obok strumyka, w 2000 roku wrzucono ciało…
Okolice opuszczonego domu odwiedzają żądni wrażeń świadkowie. Jak tam trafić? Do budynku prowadzi zarośnięta ścieżka, naprzeciw sklepu spożywczego. Aby dotrzeć do dawnej przechowalni owoców, trzeba minąć strumyk oraz przejść przez sad. Ostrzegamy jednak, że to miejsce tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
POLECAMY TAKŻE:
Opuszczone miejsca w Toruniu i regionie. Oni nie boją się tam zaglądać
Pustostany "z tradycjami" w Toruniu. Niektóre budynki stoją opuszczone już od kilkunastu lat