- Tyle się mówi o uporządkowaniu parkingów w okolicach dworca PKP Toruń Główny. Czy jego zarządcy naprawdę myślą, że wzrost ceny za dobę z 10 złotych na 25 złotych poprawi porządek? - pyta nasz Czytelnik.
Mężczyzna w liście do redakcji pisze, że jest zszokowany tym skokiem ceny za parking, który jest niestrzeżony.
- Przecież ludzie będą wszędzie parkowali, tylko nie na wyznaczonych parkingach. Czy takie działanie służb miejskich ma zachęcić obywateli do przesiadania się z samochodu na kolej? Wyjeżdżałem służbowo na dwa dni do Warszawy, za bilet kolejowy mniej zapłaciłem niż za przechowanie samochodu, które kosztowało mnie 50 złotych. Trudno nie wspomnieć o cenach w czasie Bella Skyway Festivalu.
Zobacz także: Auto wpadło do Wisły w Toruniu. Strażacy wyciągnęli samochód z rzeki! [ZDJĘCIA]
Czy w Toruniu nie wychowaliśmy sobie absolutnego monopolisty, który robi co chce z cenami parkingów? - pyta nasz Czytelnik i prosi o wyjaśnienie, dlaczego cena za parking przy Dworcu Głównym PKP jest ponad dwa razy wyższa niż do tej pory. Dlaczego dopiero teraz została zmieniona, skoro wcześniej 10 złotych było kwotą wystarczającą?
„Nowości” w sprawie zmiany ceny biletu parkingowego skontaktowały się z zarządcą Dworca Głównego. Jak mówi Adam Olender, cena za bilet dopiero teraz jest odpowiednia, ponieważ wcześniej była za niska.
- 25 złotych za parking za całą dobę to nie jest wysoka kwota. Poprzednia cena była rażąco niska, a takich cen nie ma nigdzie. W związku z tym musieliśmy ją podnieść. Nie wydaje mi się, by obowiązująca dziś kwota była wygórowana. Cena za godzinę wynosi 2 złote. To dużo taniej niż na starówce - tłumaczy Adam Olender.
Zarządca Dworca Głównego PKP mówi, że są też parkingi bezpłatne, z których można korzystać. Z kolei parking płatny dysponuje 60 miejscami, z czego 20 - to miejsca abonamentowe. 14 miejsc wolnych jest też tuz przy dworcu, blisko stacji. Warto jednak pamiętać, że czas parkowania w tym miejscu wynosi 20 minut, nie więcej.
Adam Olender w rozmowie z „Nowościami” tłumaczy, że ceny nie są podnoszone systematycznie, ale poprzednia cena była nie do zaakceptowania. W związku z tym trzeba było ją podnieść.
Zarządca dodaje też, że parking nie jest niestrzeżony, jak mówi nasz Czytelnik.
- Parking jest monitorowany. Poza tym klient ma wybór, gdzie chce zaparkować, ale nie sądzę, by znalazł tańszy parking niż u nas. Przy kwocie 10 złotych za dobę cena za godzinę parkingu wynosiła nieco ponad 80 groszy. To niedopuszczalne - tłumaczy Adam Olender, zarządca Dworca Głównego PKP.
Zobacz także: Gwara toruńska. Czy znasz znaczenie tych słów? [TEST]
Czytelnicy sygnalizują
Czytelnik zwraca uwagę na sytuację z zielenią za przystankiem autobusowym przy ulicy Warneńczyka (w stronę ul. Mazowieckiej).
- Za wiatą przystankową wytyczona jest droga rowerowa - mówi. - „Wchodzą” na nią rosnące obok krzaki. Nie wiem, kto się nimi opiekuje, ale warto by je przyciąć. Uniemożliwiają minięcie się w tym miejscu rowerzystom jadącym w przeciwnych kierunkach. Byłem świadkiem, gdy dwóch na siebie wpadło. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało, ale z krzakami trzeba coś zrobić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?