Dyrektor szkoły w gminie Kijewo Królewskie seksualnie wykorzystywał chłopca. Wkrótce zajmie się nim sąd w Toruniu

Dyrektor szkoły w gminie Kijewo Królewskie seksualnie wykorzystywał chłopca. Wkrótce zajmie się nim sąd w Toruniu

To niezwykle bolesna sprawa, którą "Nowości" ujawniły w 2013 roku. Wtedy chełmińska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Piotrowi Sz. Po naszej publikacji odezwał rodzic, który wcześniej już alarmował władze gminy o tym, że dyrektor publicznej szkoły "dobiera się chłopcom do rozporków". Poszliśmy tym tropem, przygotowaliśmy reportaż z Kijewa Królewskiego. Potrzeba było kilku lat, by mężczyzna został osądzony. Sprawy to nie kończy, bo 12 września Sąd Okręgowy w Toruniu rozpatrywać będzie jego apelację. Nie przyznaje się do winy.

POLECAMY: Wujek z Torunia gwałcił i molestował? Za krzywdzenie dziewczynek stanie przed sądem

Dziś Piotr Sz. ma 58 lat. Skazany został 31 października 2018 roku za seksualne wykorzystywanie jednego małoletniego chłopca, w okresie od 1998 do 2001 roku. Nieprawomocnym jeszcze wyrokiem Sądu Rejonowego w Chełmnie mężczyzna trafić ma na 2 lata do więzienia. Przez 4 lata natomiast ma zakaz wykonywania zawodu nauczyciela.

POLECAMY: W Gronowie: "Ten gość jest nieobliczalny!" Na koncie ma fałszywy alarm w Opatrunkach, groźby, kradzież BMW i pijaną jazdę

Co się wydarzyło? Piotr Sz. był szanowanym pedagogiem, dyrektorem jednej ze szkół w gminie Kijewo Królewskie (powiat chełmiński). Był też przyjacielem pewnej inteligenckiej rodziny z Unisławia - miasteczka, w którym sam mieszkał. W rodzinie było kilkoro dzieci. Piotr Sz. udzielał im korepetycji.

POLECAMY: Stepan Bandera, szkoła w Toruniu i sąd. Problemowy Maciek w szaty bohatera odziany