Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzielnicowy z Podgórza miał dobrego nosa

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Podejrzany 29-latek po zatrzymaniu najpierw trafił do komisariatu na toruńskim Podgórzu, potem został tymczasowo aresztowany
Podejrzany 29-latek po zatrzymaniu najpierw trafił do komisariatu na toruńskim Podgórzu, potem został tymczasowo aresztowany Nadesłane
Wczoraj został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące 29-latek podejrzany o napad na jedną z aptek na toruńskim Podgórzu. Ukradł z niej pieniądze i uciekł. Grozi mu teraz do 12 lat więzienia.

Kilka dni temu późnym popołudniem do apteki wszedł mężczyzna, który trzymał w ręku spory kamień.
[break]
W środku nie było wtedy klientów, znajdowała się tylko sprzedająca leki kobieta. Mężczyzna zagroził jej, że jeżeli nie da mu pieniędzy, to zostanie pobita. Właśnie przy pomocy kamienia, który napastnik miał przy sobie.
Zaskoczona farmaceutka, obawiając się, że mężczyzna może spełnić swoją groźbę i stanie się jej coś złego, sięgnęła do kasy i dała napastnikowi kilka banknotów o raczej niewielkich nominałach. Było mu mało, dlatego jeszcze sam zabrał z szuflady garść monet i uciekł.
Zaraz po wybiegnięciu napastnika z apteki, zaatakowana kobieta wezwała policję.
Mimo poszukiwań w pobliżu apteki, funkcjonariuszom nie udało się od razu zatrzymać rabusia. Ale sporządzili rysopis podejrzanego. Pokazali go innym funkcjonariuszom, między innymi z rejonu, w którym doszło do napadu.
Wtedy jeden z dzielnicowych z Komisariatu Policji na toruńskim Podgórzu wykazał się dobrą znajomością rewiru, za który odpowiada, i od razu poznał potencjalnego sprawcę. Kojarzył go z wcześniejszych zatrzymań
Koledzy tego dzielnicowego nie mieli problemów ze znalezieniem podejrzanego, ponieważ spostrzegawczy policjant podał jego nazwisko i adres. Mężczyzna został zatrzymany trzy dni po napadzie i okazało się, że dzielnicowy z Podgórza nie pomylił się w wytypowaniu podejrzanego.
Prokurator uznał, iż ma dość dowodów na winę 29-latka i postawił mu zarzut popełnienia rozboju. Po zapoznaniu się z materiałem zgromadzonym w tej sprawie przez śledczych, oskarżyciel zdecydował się również złożyć wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd podzielił zdanie prokuratora i na mocy jego decyzji mężczyzna co najmniej przez najbliższe dwa miesiące będzie przebywał za kratkami.
- 29-latek w przeszłości był już karany między innymi za włamania - mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. W przypadku udowodnienia winy, mężczyźnie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska