Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzień Matki. Najczęściej maluchy rodzą się w czwartki

Małgorzata Oberlan
Wojciech Wojtkielewicz
Mieszkanki regionu najczęściej swoje pierwsze dziecko rodzą w wieku 25-29 lat, ale bywa, że i jako 47-latki!

Kobiety w Kujawsko-Pomorskiem z macierzyństwem się nie spieszą. Swoją pierwszą pociechę rodzą coraz bliżej trzydziestki. W ubiegłym roku w województwie na świat przyszło 19840 dzieci. Matki miały najczęściej 25-29 lat i wyższe wykształcenie.

- A dokąd miałabym się tak spieszyć? - uśmiecha się pani Marta, 28-latka z Torunia. - Mam tytuł magistra zarządzania, robię dodatkowo podyplomówkę z kontrolingu. Właśnie zmieniłam pracę na lepszą, w oddziale międzynarodowej firmy. Dopiero zaczynamy z chłopakiem myśleć o małżeństwie. Na dziecko jeszcze przyjdzie czas.

Czas na macierzyństwo
Podobnie jak pani Marta myśli wiele mieszkanek regionu. Choć nie da się ukryć, że program „Rodzina 500 plus” i spadek bezrobocia zachęciły kobiety do macierzyństwa.

Czytaj także: Uciekał przed policją. Spowodował wypadek

Z pierwszym dzieckiem jednak kobiety w Kujawsko-Pomorskiem się nie spieszą. W ubiegłym roku urodziło się w regionie 19840 dzieci. Matki najczęściej miały 25-29 lat (6771 kobiet) albo 30-34 (5884). W tym gronie było 9092 pierworódek. I znów - najczęściej miały 25-29 lat.

Dzięki Urzędowi Statystycznemu w Bydgoszczy wiemy też, że rodzące panie najczęściej miały wyższe wykształcenie (8621 z ogółu matek, 4284 z grona pierworódek). Drugą w kolejności grupą były panie z wykształceniem średnim.

Oczywiście, od każdej reguły zdarzają się wyjątki. W zeszłym roku po raz pierwszy matkami zostały też w regionie nastolatki (735 dziewcząt w wieku 15-19 lat) oraz panie dojrzałe, mające 40-49 lat (64 kobiet). Rok wcześniej swoje pierwsze dziecko w Kujawsko-Pomorskiem urodziła kobieta 47-letnia. Jednym słowem, przykład Małgorzaty Kożuchowskiej nie poszedł w las...

Zdecydowana większość dzieci, bo blisko 80 procent, przyszła na świat w rodzinach. Co piąty maluch - w związku pozamałżeńskim.

- Dziś to nikogo nie dziwi. Nie musimy legalizować naszego związku, żeby stanowić rodzinę - uważają pani Iwona i pan Paweł, rodzice dwuletnich bliźniąt.

Magiczny lipiec i czwartek
Jak podaje Urząd Statystyczny, najwięcej dzieci w Kujawsko-Pomorskiem rodzi się w lipcu. W ubiegłym roku w gronie 19840 noworodków lipcowych było 1882 (w tym 946 chłopców i 936 dziewczynek). Drugim w kolejności urodzeń miesiącem był wrzesień (1805 dzieci).

- No, cóż... Lipcowe dziecko to efekt październikowych uniesień. Na świecie robi się chłodno, szybciej się zmierzcha - komentuje ze śmiechem pani Magdalena, matka Julki urodzonej 15 lipca.

**

Przeczytaj także: Miejska oczyszczalnia zyska blask**

Urząd Statystyczny ustalił też, że najczęściej maluchy rodzą się w... czwartki. Tak było w zeszłym roku, gdy tego dnia tygodnia urodziło się 3159 dzieci. Zdecydowanie najrzadziej kobiety z Kujawsko-Pomorskiego zostają matkami w niedziele (2155 razy w zeszłym roku).

Dzieci rodzone przez mieszkanki regionu najczęściej ważą od 3 do 3,5 kilograma (6935 takich maluchów w 2015 r.) albo pomiędzy 3,5 a 4 kg (6200).

Gdy mamusie z regionu już urodzą, najczęściej nadają swoim córkom imię Lena, Zuzanna lub Maja. Synom natomiast - Szymon, Antoni lub Jakub.

Kiedy ona mówi „tak”?
Jak już wspomnieliśmy, przeciętna mieszkanka regionu zostaje matką jako żona (w ok. 80 proc. przypadków).

W ubiegłym roku zarówno mężczyźni, jak i kobiety najczęściej brali ślub w wieku 25-29 lat (62,7 proc. mężczyzn i 54 proc. kobiet). Małżeństwa zawierane przez osoby mające mniej niż 24 lata to mniejsza grupa (13,8 proc. mężczyzn i 29,3 proc. kobiet).

Zobacz także:

To jeden z największych placów budowy w Toruniu. Prace przy rozbudowie ulicy Łódzkiej idą pełną parą. Zobaczcie sami!Czytaj też: MOTOFAKTY NOWOŚCI

Tak zmienia się Łódzka [ZDJĘCIA]

Warto zaznaczyć, że choć w regionie i całej Polsce wiek nowożeńców w ostatnich latach zdecydowanie wzrósł, to i tak mamy jednych z najmłodszych nowożeńców w Europie. Najstarszymi pannami młodymi są Szwedki i Hiszpanki, po raz pierwszy wychodzące za mąż w wieku 33 i 32 lat.

Czego brakuje w Toruniu?
Statystyka swoje, a życie swoje. W każdym z miejsc Kujawsko-Pomorskiego matki mają inne problemy. Na wsi wyzwaniem bywa brak żłobka i przedszkola. W mieście - zapisanie dziecka do wybranej placówki.

- Właśnie oczekujemy na wiadomość, czy nasza córka dostała się do przedszkola na Skarpie. Po pierwsze, tutaj mieszkamy. Po drugie, w miejskiej placówce zapłacimy tylko złotówkę za godzinę opieki - mówiła nam wczoraj pani Sylwia z osiedla Na Skarpie.

Matki torunianki często też zwracają uwagę na dostęp do opieki żłobkowej, jakość placów zabaw, estetykę i oświetlenie parków, a także dostęp do służby zdrowia. Tak wynika choćby ze zgłoszeń do naszej redakcji. No, a gdy ich pociechy wkroczą w wiek szkolny, wtedy zaczyna się dla nich kolejna, wielka życiowa przygoda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska