W poniedziałek głosami cztery do trzech sprawę zamknięcia szkoły poparła Komisja Oświaty RMT. Jej stanowisko nie ma bezpośredniego wpływu na ostateczne decyzje radnych, ale jest wymagane ze względów proceduralnych. Co ważne, w lutym rada przyjęła uchwałę intencyjną o zamiarze likwidacji „dwudziestej drugiej”. To otworzyło miastu furtkę do dalszych, konkretnych już działań. Warto dodać, że koncepcję toruńskich urzędników pozytywnie zaopiniowało także kuratorium.
Powodem likwidacji ZS nr 22 jest słaby nabór, który ma szkoła przy ul. Fałata. Do gimnazjum wchodzącego w skład zespołu uczęszcza 87 uczniów, do technikum kształcącego fryzjerów - 90 uczniów, a do zasadniczej szkoły zawodowej o tym samym profilu - 102 uczniów. Zdaniem urzędników, budynek na Bydgoskim Przedmieściu jest o wiele za duży na ich potrzeby.
Koncepcja jest taka, że gimnazjaliści z „dwudziestej drugiej” trafią do Gimnazjum nr 21 przy ul. Morcinka. Natomiast młodzież z technikum i zawodówki wcielona zostanie do ZS Ekonomicznych przy ul. Grunwaldzkiej. Koszty adaptacji pomieszczeń w tej placówce to ok. 180 tys. zł. W projekcie uchwały oszacowano także koszty odpraw, które będzie trzeba wypłacić nauczycielom tracącym zatrudnienie w ZS nr 22. To maksymalnie 237 tys. zł.
Urzędnicy chwalą się też oszczędnościami. Chodzi o koszty utrzymania budynku i wynagrodzeń dla pracowników niepedagogicznych. To 870 tys. zł.
Tu trzeba dodać, że miasto ma plan, jak wykorzystać budynek przy ul. Fałata. W lipcu mają tam wejść ekipy budowlane i rozpocząć poważny remont. Obiekt ma zostać zaadaptowany na potrzeby Zespołu Szkół Specjalnych nr 26.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?