3 z 8
Poprzednie
Następne
Egzekucja w mieszkaniu przy ulicy Kościuszki. Trzy strzały, które wstrząsnęły Toruniem
Na jednej z osiedlowych uliczek minął ich młody mężczyzna w eleganckim, długim płaszczu i turkusowym szalu okręconym wokół szyi. Był to człowiek o krępej sylwetce, średniego wzrostu i z prostymi blond włosami. To on prawdopodobnie później zastrzelił Włodzimierza Sz.
Na ten ubiór i wygląd zwróciła uwagę 8-letnia córka Włodzimierza Sz. Jej zdaniem, było w tym coś dziwnego. Podzieliła się tą opinią z ojcem. Zrobiła to na tyle mało dyskretnie, że przechodzień obejrzał się i z uwagą przyjrzał się czteroosobowej rodzinie. Kilkanaście metrów dalej ich drogi jednak rozeszły się.
Polecamy: Masz takie 10 groszy? Jest warte fortunę!