Ekologiczna wiosna

<!** Image 2 align=none alt="Image 170619" sub="Podczas piątkowej akcji z okazji Międzynarodowego Roku Lasu młodzi włocławianie chętnie sadzili drzewka i rozmawiali o ekologii / Fot. Jarosław Czerwiński"><!** Image 1 align=left alt="http://www.nowosci.com.pl/img/glowki/radzimirska_katarzyna.jpg" >Okolice ulicy Wienieckiej, tuż przy przejeździe kolejowym - za fragmentem betonowego ogrodzenia leży sterta reklamówek wypełnionych śmieciami. Niektóre rozgrzebane, a wokół nich pełno szmat i plastikowych butelek. Ta sama ulica, tuż przy granicy z lasem - wzdłuż rowu pełno porozrzucanych papierów i opakowań z McDonalda. Wchodzimy w głąb lasu, a tam wcale nie jest lepiej, bo oprócz typowych śmieci, mamy jeszcze trochę gruzu i starych mebli...

* * *

<!** reklama>Doczekaliśmy się wiosny, pięknego słońca i wysokich temperatur, które zachęcają do spacerów czy rowerowych wycieczek. Lada chwila tłumnie ruszymy do miejskich parków i lasów, nad jeziora. Odpoczywając, dopełnimy dzieła, zamieniając nasze otoczenie w jeden wielki śmietnik... Tak wcale być nie musi! Wystarczy, że wreszcie nauczymy się szanować przyrodę i nie będziemy tolerować negatywnych zachowań.

* * *

Od kilku lat dużo mówi się o ekologii, a jak rozejrzymy się wokół siebie, wychodzi na to, że wciąż za mało u nas ekologicznych nawyków. Ile jest osób, które wolą wyrzucić papier czy opakowanie po chipsach na trawnik, zamiast przejść kilka metrów, żeby wrzucić je do śmietnika? No właśnie. Dlatego uważam, że kiedy tylko można i gdzie tylko można, o ekologii trzeba mówić i pisać. Zwłaszcza młodzież może tę wiedzę szybko chłonąć i z czasem zmienić świat wokół nas na lepszy i czystszy.

* * *

Właśnie taki cel przyświecał dwudniowej akcji, odbywającej się pod naszym patronatem, a zorganizowanej przez włocławskie nadleśnictwo z okazji Międzynarodowego Roku Lasów. Przez cały piątek i sobotę odbywały się rajdy rowerowe i piesze, pokazy działań wojennych, przygotowane przez grupy rekonstrukcyjne. Jak na wielkie święto lasu przystało, nie zabrakło także gier i zabaw leśnych, które przygotowali dla najmłodszych harcerze. A na zakończenie był wielki piknik z ogniskiem. Dzieciaki z zapartym tchem oglądały eksponaty zgromadzone w przyrodniczo-łowieckiej galerii i z zaangażowaniem sadziły drzewka. Słuchały, pytały i uczyły się, bawiąc jednocześnie. Obserwując, jaką mają frajdę z obcowania z przyrodą, chciałabym wierzyć, że z tym młodszym pokoleniom będzie inaczej, a w naszych lasach i parkach będzie kiedyś ładniej i czyściej...

Czekamy na Sygnały

Codzienne dyżury redakcyjne tel. 54-231-26-76, mail: [email protected]