Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekopatrol toruńskiej straży miejskiej ma coraz więcej pracy. Dlaczego?

Justyna Wojciechowska-Narloch
Jedna z interwencji ekopatrolu straży miejskiej  na prywatnej posesji w lewobrzeżnej części Torunia
Jedna z interwencji ekopatrolu straży miejskiej na prywatnej posesji w lewobrzeżnej części Torunia Sławomir Kowalski
Sarna, borsuk, koń, nietoperz - m.in. takie gatunki zwierząt ratują toruńscy strażnicy miejscy. Pięcioosobowy zespół ekopatrolu to eksperci od przyrody. Tylko w ubiegłym roku w sprawie zwierząt były 433 interwencje.

Kilka dni temu na działki przy ul. Grudziądzkiej zabłąkała się sarna. Przerażone zwierzę bezpiecznie odłowili strażnicy z ekopatrolu.

Zobacz także: Gwara toruńska. Czy znasz znaczenie tych słów? [TEST]

Takich interwencji jest coraz więcej, bo i dzika zwierzyna coraz częściej trafia do ruchliwych centrów miast. Wskazują na to statystyki: w całym ubiegłym roku ekopatrol w sprawie zwierząt działał aż 433 razy. Tylko w maju tego roku takich interwencji było 86.

Dziwne przypadki

Większość zgłoszeń od mieszkańców dotyczy ptaków: gołębi, kawek, jeżyków, srok, dzięciołów, kaczek. Zdarzają się jednak żółwie, lisy, konie, a nawet wiewiórki. Strażnicy pomagają także w sprawie gniazd os i pszczół.

- Pracownicy MPO poinformowali dyżurnego, że przy ulicy Kociewskiej biega zagubiony warchlak. Funkcjonariusze z ekopatrolu zlokalizowali dzika, złapali go i umieścili w klatce. Zwierzę prawdopodobnie zostało odrzucone przez stado i istniała obawa, że może samo nie przetrwać - opowiada Jarosław Paralusz, rzecznik municypalnych. - Innym razem o interwencję poprosił personel szpitala. Chodziło o złapanie nietoperza, który trafił na blok operacyjny. Nietoperz został przez strażników odłowiony, a następnie przewieziony do naturalnego środowiska.

Zobacz także: W tych miejscach w naszym regionie podobno straszy [galeria]

Był też koń, który bez skrępowania spacerował sobie po ul. Andersa. Ekopatrol złapał zwierzę i oddał właścicielowi, który po prostu zapomniał zamknąć stajni. Sporo zachodu było też ze świnią, która pojawiła się przy ul. Św. Józefa. Strażnicy odłowili ją przy użyciu siatki weterynaryjnej. Okazało się, że to miniaturka świni hodowlanej, która na co dzień mieszka ze swoją panią w domu.

Straszne chwile przeżył też borsuk, który zawędrował na teren jednej z toruńskich szkół. Nie mogąc znaleźć wyjścia, ukrył się w norze. Strażnicy go odkopali i przewieźli do lasu. Dość nietypowa była też interwencja przy ul. Czarlińskiego, gdzie chodził sobie żółw stepowy. Funkcjonariusze zabrali go do swojej siedziby, a następnego dnia zgłosiła się właścicielka zwierzęcia, która twierdziła, że żółw uciekł jej z ogrodu. Życie strażnikom z ekopatrolu zawdzięcza natomiast sarna, którą znaleziono na cmentarzu przy ul. Grudziądzkiej. Zwierzę było ranne, nie mogło się samodzielnie poruszać. Funkcjonariusze przewieźli sarnę do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kobylarni.

Szczęście miał także kot, który skrył się pod maską samochodu zaparkowanego przy ul. Watzenrodego.

- Młody, około 2- miesięczny czarny dachowiec został wyjęty. Na szczęście, nie posiadał żadnych obrażeń. Oczyszczony ze smarów i nakarmiony został przewieziony do toruńskiego schroniska - dodaje Jarosław Paralusz.

Każdy może wezwać

Ekopatrol w toruńskiej straży miejskiej powołano do życia w 2012 roku. Obecnie w skład tej wyspecjalizowanej grupy wchodzi 5 osób z dużym doświadczeniem zawodowym. Wszystkie są specjalnie przeszkolone między innymi na kursach dotyczących wyłapywania dzikich zwierząt lub postępowania z gatunkami egzotycznymi.

Wśród strażników jest również technik weterynarii i absolwent ochrony środowiska przyrodniczego.

- Najczęstszym błędem popełnianym przez mieszkańców jest ingerencja w środowisko naturalne dzikich zwierząt - mówi Jarosław Paralusz. - Zła ocena sytuacji na miejscu, zbyt wczesne zabranie zwierzęcia z miejsca - nie zwracając uwagi, czy nie jest to matka karmiąca, czy pisklę jest pod opieką rodziców, tudzież zabranie zwierzęcia z miejsca i karmienie nieodpowiednim pokarmem, który powoduję jego śmierć.

Bieg Kopernikański [ZDJĘCIA]

Ekopatrol jest do dyspozycji mieszkańców Torunia i tu właśnie podejmuje interwencje. Ze strażnikami można się kontaktować za pośrednictwem dyżurnego straży miejskiej - tel. 986 lub e-mailowo na adres [email protected] w godzinach pracy sekretariatu (poniedziałek - piątek, 7.30-15.30).

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska