Jeszcze w czwartek PZPN stał na stanowisku, że mecze mają się odbyć, choć bez udziału kibiców. W kolejnych godzinach coraz głośniej było jednak o stanowiskach poszczególnych klubów, które informowały, że nie zamierzają zmuszać piłkarzy do gry w sytuacji zagrożenia koronawirusem.
W czwartkowy wieczór poznaliśmy wyniki ankiety przeprowadzonej między klubami 2. ligi. Okazało się, że zaledwie cztery z nich, w tym Widzew Łódź, są gotowe do kontynuowania rozgrywek. Wszystkie pozostałe, m.in. Elana Toruń, zadeklarowały chęć przerwania ligi. W mediach społecznościowych głos zabierali także piłkarze PKO Ekstraklasy, w tym Jakub Błaszczykowski, który apelował do piłkarskich władz o jedyną słuszną decyzję.
W piątek pojawił się wreszcie komunikat, zgodnie z którym mecze we wszystkich ligach centralnych są zawieszone. PKO Ekstraklasa nie zagra co najmniej do początku kwietnia. W I i II lidze wstrzymanie gry na razie dotyczy 23. kolejki.
Wydany komunikat oznacza, że nie odbędzie się m.in. sobotni mecz Elana Toruń - Stal Rzeszów, który miał się rozpocząć o 18 bez udziału publiczności. Już wcześniej odwołane zostały mecze na szczeblach regionalnych.
Dołącz do nas
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?