Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń nie zwalnia tempa. Pogrom w Szczecinie

(SOP)
Piłkarze Elany Toruń nie przegrali czwartego meczu ligowego z rzędu. Podopieczni Rafała Góraka pokonali na wyjeździe Świt Skolwin-Szczecin 5:0 (1:0).

Przed meczem z naszego klubu napłynęły dobre informacje. Wiadomo było, że do gry będą zdolni defensorzy Bartosz Tetych i Łukasz Uszalewski. Gdy Rafał Górak „połatał” skład, to szkoleniowiec dostał kolejny cios. W trakcie meczu urazu doznał Damian Lenkiewicz i potrzebna była zmiana. W jego miejsce na boisku pojawił Krystian Tomaszewski.

Pierwsze minuty spotkania były niemrawe, choć torunianom udało się strzelić szybko gola. W czwartej minucie Elana miała rzut rożny po błędzie bramkarza Świtu. Przemysław Matłoka wybił piłkę na uwolnienie, ale zrobił to tak nieszczęśliwie, że piłka wyszła za linię końcowa. Piłkę ze stałego fragmentu gry w pole karne wrzucił Aleksander Tomaszewski. Zagranie przedłużył Łukasz Zagdański, a futbolówkę do siatki skierował Daniel Ciach.

Miejscowi szybko mogli doprowadzić do wyrównania. W dobrej sytuacji znalazł się Patryk Ortlel, ale… poślizgnął się na piłce.

Później na placu gry brakowało emocji. Żadna z drużyn nie stworzyła sobie dogodnych sytuacji.

Zobacz także:

Federacja KSW wybrała (przy udziale fanów) ring girls na galę KSW 39 Colosseum. Oto piękne dziewczyny, które będą towarzyszyć zawodnikom na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Seksowne Ring Girls KSW 39 [ZDJĘCIA]

Torunianie bliscy podwyższenia prowadzenia byli w 31. minucie. Łukasz Zagdański ładnie znalazł w polu karnym Krystiana Tomaszewskiego, ale ten strzelił wysoko nad bramką. Odpowiedź Świtu mogła być piorunująca. Sam na sam z Bartoszem Piotrowskim znalazł się Paweł Krawiec. Tym razem gracz ze Szczecina posłał piłkę obok siatki. Gospodarze zaczęli grać coraz bardziej odważnie i nękali toruńską defensywę.

W 38. minucie bliski strzelenia gola był także Aleksander Tomaszewski. Pomocnik Elany był bliski zaskoczenia Matłoki technicznym uderzeniem z rzutu wolnego.

Po zmianie stron gra była żwawsza, ale brakowało klarownych sytuacji podbramkowych. Na kolejnego gola musieliśmy poczekać do 59. minucie. Nasz zespół po raz kolejny w tym sezonie udowodnił, że stałe fragmenty gry są jego mocną stroną. Aleksander Tomaszewski z rzutu rożnego zagrał wprost na głowę Patryka Aleksandrowicza i było 0:2.

120 sekund później praktycznie było po meczu. Bartosz Tetych przytomnie zachował się przy rzucie z autu i podał do niepilnowanego Macieja Stefanowicza. Pomocnik żółto-niebieskich uderzył z dystansu i pokonał golkipera Świtu.

Torunianie w końcówce jeszcze dwa razy umieścili piłkę w siatce. Najpierw w 85. minucie gola zdobył A. Tomaszewski, a w doliczonym czasie gry wynik spotkania ustalił Adam Zawierucha.

Świt Skolwin-Szczecin – Elana Toruń 0:5 (0:1).

0:1 D. Ciach (4), 0:2 P. Aleksandrowicz (59), 0:3 M. Stefanowicz (62), 0:4 A. Tomaszewski (85), 0:5 A. Zawierucha (90+2)

Elana: Piotrowski – Krawczun, Uszalewski, Ciach, Tetych – Stefanowicz (żk), Glanowski (żk; 84, Grudziński), A. Tomaszewski, Lenkiewicz (28, K. Tomaszewski) – Aleksandrowicz (żk), Zagdański (89, Zawierucha)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska