Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń przegrała z Olimpią. Awansu do I ligi nie ma [ZDJĘCIA]

Daniel Ludwiński
Elana Toruń przegrała 1:2 z Olimpią Elbląg w meczu ostatniej kolejki II ligi. Taki wynik oznacza, że torunianie kończą sezon na czwartym miejscu i nie wchodzą do I ligi.Elana od początku meczu była nastawiona ofensywnie i szukała swoich pierwszych okazji. Goście, którzy walczyli o uniknięcie degradacji, skupili się na obronie, ale, paradoksalnie, to właśnie oni otworzyli wynik. W 21. minucie po sytuacji, która była pierwszym momentem faktycznego zagrożenia dla torunian, gola dla Olimpii strzelił Jakub Bojas. Elana na wyrównanie poczekała do 32. minuty, gdy bramkarza rywali pokonał Wojciech Onsorge.W drugiej części spotkania Elana naciskała i wielokrotnie dochodziła do pola karnego Olimpii. Minuty mijały, ale kolejne akcje torunian nie przynosiły rezultatu w postaci bramki dającej prowadzenie. Do siatki piłkę skierowali za to rywale, jednak sędzia gola nie uznał, uznając, że bramkarz Elany był faulowany.W ostatnich minutach torunianie, głośno dopingowani przez cały stadion, gremialnie ruszyli do ataku. Niestety, bramki nie było, za to w doliczonym czasie gry po kontrze gola na 2:1 dla gości strzelił Oleksiej Prytuliak. Ukraiński piłkarz miał grać w Elanie, ale jeszcze przed pierwszą kolejką kontrakt z nim został rozwiązany. Teraz, ponad pół roku później, Prytuliak rozwiał nadzieje torunian.W równolegle rozgrywanym meczu Błękitni Stargard - GKS Bełchatów padł remis 0:0. Taki wynik oznaczał, że wygrana u siebie dałaby Elanie awans do I ligi...Elana Toruń - Olimpia Elbląg 1:2 (1:1)0:1 Bojas (23), 1:1 Onsorge (32), 1:2 Prytuliak (90+4)Elana: Nowak - Górka, Urbański (84 Boniecki), Onsorge, Andrzejewski - Errasti (57 Stryjewski), Kryszak, Stefanowicz, Kościelniak, Wołkowicz (80 Lenkiewicz) - Kozłowski
Elana Toruń przegrała 1:2 z Olimpią Elbląg w meczu ostatniej kolejki II ligi. Taki wynik oznacza, że torunianie kończą sezon na czwartym miejscu i nie wchodzą do I ligi.Elana od początku meczu była nastawiona ofensywnie i szukała swoich pierwszych okazji. Goście, którzy walczyli o uniknięcie degradacji, skupili się na obronie, ale, paradoksalnie, to właśnie oni otworzyli wynik. W 21. minucie po sytuacji, która była pierwszym momentem faktycznego zagrożenia dla torunian, gola dla Olimpii strzelił Jakub Bojas. Elana na wyrównanie poczekała do 32. minuty, gdy bramkarza rywali pokonał Wojciech Onsorge.W drugiej części spotkania Elana naciskała i wielokrotnie dochodziła do pola karnego Olimpii. Minuty mijały, ale kolejne akcje torunian nie przynosiły rezultatu w postaci bramki dającej prowadzenie. Do siatki piłkę skierowali za to rywale, jednak sędzia gola nie uznał, uznając, że bramkarz Elany był faulowany.W ostatnich minutach torunianie, głośno dopingowani przez cały stadion, gremialnie ruszyli do ataku. Niestety, bramki nie było, za to w doliczonym czasie gry po kontrze gola na 2:1 dla gości strzelił Oleksiej Prytuliak. Ukraiński piłkarz miał grać w Elanie, ale jeszcze przed pierwszą kolejką kontrakt z nim został rozwiązany. Teraz, ponad pół roku później, Prytuliak rozwiał nadzieje torunian.W równolegle rozgrywanym meczu Błękitni Stargard - GKS Bełchatów padł remis 0:0. Taki wynik oznaczał, że wygrana u siebie dałaby Elanie awans do I ligi...Elana Toruń - Olimpia Elbląg 1:2 (1:1)0:1 Bojas (23), 1:1 Onsorge (32), 1:2 Prytuliak (90+4)Elana: Nowak - Górka, Urbański (84 Boniecki), Onsorge, Andrzejewski - Errasti (57 Stryjewski), Kryszak, Stefanowicz, Kościelniak, Wołkowicz (80 Lenkiewicz) - Kozłowski Grzegorz Olkowski
Elana Toruń przegrała 1:2 z Olimpią Elbląg w meczu ostatniej kolejki II ligi. Taki wynik oznacza, że torunianie kończą sezon na czwartym miejscu i nie wchodzą do I ligi.

Elana od początku meczu była nastawiona ofensywnie i szukała swoich pierwszych okazji. Goście, którzy walczyli o uniknięcie degradacji, skupili się na obronie, ale, paradoksalnie, to właśnie oni otworzyli wynik. W 21. minucie po sytuacji, która była pierwszym momentem faktycznego zagrożenia dla torunian, gola dla Olimpii strzelił Jakub Bojas. Elana na wyrównanie poczekała do 32. minuty, gdy bramkarza rywali pokonał Wojciech Onsorge.

W drugiej części spotkania Elana naciskała i wielokrotnie dochodziła do pola karnego Olimpii. Minuty mijały, ale kolejne akcje torunian nie przynosiły rezultatu w postaci bramki dającej prowadzenie. Do siatki piłkę skierowali za to rywale, jednak sędzia gola nie uznał, uznając, że bramkarz Elany był faulowany.

Koszykarze Polskiego Cukru wygrali w niedzielę u siebie ze Stelmetem Zielona Góra 81:67 i prowadzą już w półfinale do trzech zwycięstw 2:0! Trzeci mecz - w środę w Zielonej Górze. Początek niedzielnego meczu nie był już taki łatwy dla torunian, jak w piątek. Tym razem Stelmet zagrał dużo agresywniej. Efektem tego było więcej chaosu i mniej płynnej gry. Wyjątkowo mało było też rzutów z dystansu. Torunianie objęli na początku prowadzenie 7:2, ale nie „odjechali”, jak w piątek, bo szybko „zrobiło się”7:6. Najwyższe prowadzenie w pierwszej kwarcie (21:12) Polski Cukier uzyskał po rzucie za trzy punkty Michaela Umeha na minutę przed końcem tej części gry (zakończonej rezultatem 23:17). W drugiej części Polski Cukier uzyskał w pewnym momencie przewagę 11 punktów, lecz w końcówce goście zniwelowali tę różnicę do pięciu oczek (43:38 po 20 min). Na drugą połowę torunianie wyszli jakby zdekoncentrowani. To, że długo utrzymywali się w grze, zawdzięczają chwilowemu przebłyskowi Aarona Cela (akcje 3+1 oraz 3) oraz... nieskuteczności zielonogórzan. Nie zmienia to jednak faktu, że Stelmet w 27. min. doprowadził do remisu 52:52, a na koniec kwarty (przegranej 15:21)było 58:59 i emocje sięgnęły zenitu.Jeśli komuś wydawało się, że Stelmet przejął kontrolę nad spotkaniem, to był w błędzie. Koszykarze Polskiego Cukru w ostatniej kwarcie bowiem pokazali charakter. Wygrali ją 23:8. Błyszczał Krzysztof Sulima, nieoczekiwanie dostał wsparcie od Umeha, choć na pochwałę zasłużyli wszyscy. Goście w ostatnich 10 minutach byli bezradni.- Jesteśmy przygotowani, na tak fizyczną grę, taktyczną - też - podsumował Krzysztof Sulima. - Nie patrzymy na to, że prowadzimy 2:0. Do Zielonej Góry jedziemy z takim nastawieniem, jakbyśmy musieli tam wygrać.- A może to, że przeciwnik prowadzi 2:0 i myśli, że jest już w finale, pomoże nam?- pocieszał się Markel Starks.Polski Cukier Toruń - Stelmet Enea BC Zielona Góra 81:67 (23:17, 20:21, 15:21, 23:8)Polski Cukier:C. Mbodj 12, K. Gruszecki 5 (1), Ł. Wiśniewski 5 (1),  R. Lowery 5 (1) , D. Kulig 4 oraz M. Umeh 18 (3), A. Cel 11 (2),  K. Sulima 11, B. Diduszko 5 (1),  T. Śnieg 5, Stelmet:M. Starks 21, Q. Hosley 16 (1),  M. Sokołowski 6, A. Hrycaniuk 4,  Z. Sakić 2  oraz Ł. Koszarek 10 (2), D. Planinić 10, P. Zamojski 0, G. Devoe 0  Trzeci mecz - w środę w Zielonej Górze (godz. 17.45). Drugi półfinał: Arka Gdynia - Anwil Włocławek 78:65. Stan rywalizacji - 2:0.

Polski Cukier Toruń - Stelmet Zielona Góra 2:0! Zobacz zdjęc...

W ostatnich minutach torunianie, głośno dopingowani przez cały stadion, gremialnie ruszyli do ataku. Niestety, bramki nie było, za to w doliczonym czasie gry po kontrze gola na 2:1 dla gości strzelił Oleksiej Prytuliak. Ukraiński piłkarz miał grać w Elanie, ale jeszcze przed pierwszą kolejką kontrakt z nim został rozwiązany. Teraz, ponad pół roku później, Prytuliak rozwiał nadzieje torunian.

W równolegle rozgrywanym meczu Błękitni Stargard - GKS Bełchatów padł remis 0:0. Taki wynik oznaczał, że wygrana u siebie dałaby Elanie awans do I ligi...

Elana Toruń - Olimpia Elbląg 1:2 (1:1)
0:1 Bojas (23), 1:1 Onsorge (32), 1:2 Prytuliak (90+4)

Elana: Nowak - Górka, Urbański (84 Boniecki), Onsorge, Andrzejewski - Errasti (57 Stryjewski), Kryszak, Stefanowicz, Kościelniak, Wołkowicz (80 Lenkiewicz) - Kozłowski

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Elana Toruń przegrała z Olimpią. Awansu do I ligi nie ma [ZDJĘCIA] - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska