Elana Toruń w poprzednim sezonie osiągnęła duży sukces. Jako beniaminek została wicemistrzem 3. Ligi, wywalczyła też Puchar Polski na szczeblu Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.
Zobaczcie także
Jednocześnie od kilku miesięcy pojawiały się informacje o kłopotach finansowych klubu z Podgórza. Doszło do rozwiązania dwóch kontraktów z Mateuszem Górą i Kacprem Knerą. Do drużyny w ostatnich dniach dołączył Kacper Wielewiecki. Wychowanek, który był zawodnikiem Escoli Warszawa. W treningach pierwszego zespołu biorą także udział od niedawna dwie nowe twarze z zespołu juniorów, to Antoni Talarek i Miłosz Obrębski. Reszta zawodników ma ważne kontrakty, które chce realizować w Elanie. Tak więc, żadnych, dalszych odejść nie będzie.
- Kłopoty zaczęły się kilka miesięcy temu - przyznaje Traczykowski. - Moja firma Eko-Rodan, która była jednym z głównych sponsorów klubu wpadła w kłopoty finansowe przez sytuację na rynku oraz problemami z płatnościami od kontrahentów. Musiałem zawiesić działalność w klubie , aby poświęcić się w całości firmie. Równocześnie ze sponsorowania wycofała się firma Nice, która także wnosiła bardzo znaczące wsparcie dla finansów klubu. Mieliśmy spore problemy - nie kryje Traczykowski.
Ostatnio postanowił wrócić do działalności w Elanie jako członek zarządu klubu. Jak przyznaje, jako władze klubu, postanowili być szczerzy w stosunku do piłkarzy. Poinformowali ich, że mają nadzieję uporać się z kłopotami do końca roku. Podczas spotkania poinformowano, że piłkarze będą otrzymywali po pół pensji i wszystko będzie sukcesywnie spłacane. Jako władze klubu liczą na duże wpływy z meczów przeciwko Widzewowi Łódź w Pucharze Polski oraz Gryfowi Słupsk i Zawiszy Bydgoszcz w Betclic 3. Lidze.
- Odzew piłkarzy był pozytywny i wszyscy zaakceptowali ten plan - twierdzi Traczykowski. - Prowadzimy wiele różnych działań, by poprawić sytuację. W najbliższym czasie ogłosimy dyrektora zarządzającego klubu. Będzie to osoba od wielu lat związana z Elaną. Rozwijamy naszą akademię, której koordynatorem jest Przemysław Boldt. Jest w niej już ponad 280 adeptów. Chcemy też tworzyć ośrodki po prawej stronie Wisły. Na Podgórzu mamy nowe boisko ze sztuczną trawą. Zespół seniorów ma powalczyć o środki z programu Pro Junior System. Pozyskaliśmy kilku nowych sponsorów: Piotrowski Transport, JM Trade, Elkard, Semstart. W pomoc zaangażowali się też kibice. Spotkaliśmy się też z prezydentem Torunia i osobami z Wydziału Sportu, by wspólnie szukać nowych możliwości wspierania klubu. Chcę podkreślić, że nie ma żadnego zagrożenia, by wycofać zespół seniorów z rozgrywek. Wszyscy się skonsolidowali i Elana powoli wychodzi na prostą - przekonuje.
Dodaje, że większość zobowiązań w stosunku do piłkarzy, firmy transportowej oraz zaległości w opłatach za media została uregulowana. Na obecną chwilę piłkarze mają zaległość w wysokości połowy pensji. I tak jak podkreślał wcześniej do końca roku klub ma wyjść na prostą.