- Trafiłem do Elany, bo mój menedżer zna się z Jerzym Cyrakiem, szkoleniowcem zespołu - przyznaje 20-letni golkiper. - Wiedział, że toruński klub szuka młodzieżowego bramkarza. Od razu się skontaktował z trenerem i się udało.
Piotrowski zrobił wrażenie na sztabie szkoleniowym, dlatego klubowi działacze będą starali się go wypożyczyć z Pogoni.
- Przejście do Torunia będzie dla mnie krokiem do przodu - twierdzi testowany bramkarz. - W Pogoni trenowałem z zespołem z ekstraklasy, ale spotkania rozgrywałem w rezerwach. Zresztą tych meczów nie zagrałem zbyt wiele, bo w drugim zespole było trzech bramkarzy i trener rotował zawodnikami na tej pozycji. Jeżeli zostanę w Toruniu będę miał szansę na regularne występy.
Młody golkiper znany jest w naszym regionie także z klubów futsalowych. W przeszłości reprezentował Unisław Team, a także trenował z ekstraklasowym Marwitem Toruń.
- Postanowiłem z rodzicami, że postawię na grę na trawie - mówi Bartosz Piotrowski. - Byłem młody, a większą karierę można zrobić na otwartych boiskach.
Testowany w Elanie bramkarz ma o dwa lata młodszego brata - Jakuba, który też jest graczem Pogoni Szczecin, ale już ma na swoim koncie występy w ekstraklasowym zespole.
- Wysoko podniósł mi poprzeczkę - kończy Bartosz Piotrowski. - Na pewno będę się starał, aby mu jak najszybciej dorównać. To, że trafiłem do Elany, na pewno mi pomoże.
Dodajmy, że żółto-niebiescy dzisiaj mieli rozegrać kolejny mecz kontrolny z Chrobrym Głogów. Niestety, z powodu epidemii grypy żołądkowej w Elanie spotkanie zostało odwołane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?