Elewacja świetlna hali przy ul. Bema nie wszystkim się podoba

- Wiem, że mieszkam w centrum miasta i powinnam się liczyć z tym, że takie obiekty jak Hala Sportowo-Widowiskowa powstają, ale proszę mi wierzyć, że naprawdę trudno przyzwyczaić się do codziennej dyskoteki w domu - mówi nasza Czytelniczka. - Mieszkam przy ulicy Bema w bloku, na trzecim piętrze i od dwóch miesięcy mam w dużym pokoju jeden wielki migot. Moi sąsiedzi również mają ten sam problem i narzekają.
[break]

Jest cicho, ale jasno...

Mieszkance ulicy Bema chodzi o elewację świetlną na Hali Sportowo-Widowiskowej. Jak mówi, elewacja działa przez cały dzień, ale najbardziej daje się we znaki po zmroku - od godziny 18 do północy.
- Wcześniej niż przed północą nie da się zasnąć. Moja sąsiadka się śmieje, że zaoszczędzi na prądzie, bo nie trzeba palić światła. Dzięki światełkom na elewacji, w mieszkaniach w bloku naprzeciwko jest wystarczająco jasno. To piękny obiekt. Wolałabym dzwonić, żeby chwalić imprezy sportowe, jakie się w nim odbywają, ale jak na razie było tylko kilka dużych wydarzeń, a najbardziej widoczne są reklamy - dodaje nasza Czytelniczka.

Światełka nie będą tak razić?

Zgłosiliśmy problem z elewacją świetlną wokół Hali Sportowo-Widowiskowej rzeczniczce Toruńskiej Infrastruktury Sportowej, która za ten obiekt odpowiada. Pani rzecznik podziękowała za sygnał i zapewniła, że w ciągu kilka dni problem z elewacją zostanie jeszcze raz rozpatrzony.
- Z uwagi na dobro mieszkańców, Hala Sportowo-Widowiskowa stara się dostosować kontrast wyświetlanych na elewacji reklam do pory, dzięki czemu moc po zmroku jest znacznie niższa niż w ciągu dnia - mówi Joanna Posadzy, rzeczniczka Toruńskiej Infrastruktury Sportowej. - Dzięki temu możemy zminimalizować niedogodności związane z funkcją wyświetlania, w odróżnieniu od np. telebimów, których działanie jest znacznie bardziej uciążliwe. Ponadto, również dla większego komfortu mieszkańców, cykl wyświetlania reklam jest ograniczony. Elewacja LED działa od w godz. 6-22.30. Bardzo dziękujemy za sygnał - w najbliższych dniach postaramy się przyjrzeć pracy elewacji i jeszcze bardziej zoptymalizować jej działanie - dodaje przedstawicielka TIS.
Mieszkańcom nie pozostaje nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i poczekać na efekt działań.

Czytelnicy sygnalizują
- Mieszkaniec ul. Chrobrego skarży się na wielki bałagan wokół pawilonu handlowego przy ul. Przy Kaszowniku.- 50 metrów od obelisku pomordowanych żołnierzy jest totalny bałagan. Zgłaszaliśmy ten problem Straży Miejskiej, ale to nic nie daje. Niedługo powstanie tu prawdziwe wysypisko śmieci - mówi nasz Czytelnik.
- Czytelniczka skarży się na pomoc, jaką otrzymała od Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. - Dostałam od MOPR-u opał, ale nikt mnie nie zapytał, czy mogę palić węglem. Wolałabym zamienić tonę węgla, którą dostałam, na ekobrykiet, który jest w tej samej cenie, a byłby dużo lepszy. Opał to chyba nie to samo co węgiel? - pyta Czytelniczka.