Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Toruń - InvestInTheWest Enea Gorzów. Znów torunianki zawiodły

PB
Sharnee Zoll-Norman (z piłką)  dawała sobie radę z broniącymi toruniankami (od lewej: Angelika Stankiewicz, Laura Svaryte i Ana-Marija Begić)
Sharnee Zoll-Norman (z piłką) dawała sobie radę z broniącymi toruniankami (od lewej: Angelika Stankiewicz, Laura Svaryte i Ana-Marija Begić) Grzegorz Olkowski
Po dwóch pierwszych meczach ćwierćfinałowych koszykarki Energi Toruń przegrywają z InWestInTheWest Eneą Gorzów 0:2. Wczoraj uległy rywalkom 66:76. Teraz nie mają już żadnego marginesu błędu. Chcąc awansować do półfinału muszą wygrać trzy mecze z rzędu. W tym dwa w Gorzowie.

W przeciwieństwie do wtorkowego meczu, początek wczorajszego spotkania był bardzo wyrównany. Prowadzenie zmieniało się kilka razy, żadna z drużyn nie osiągnęła w pierwszej kwarcie przewagi wyższej niż trzy punkty. Torunianki na niespełna trzy minuty przed końcem pierwszej części gry prowadziły 14:11, ale sześć kolejnych punktów zdobyły zawodniczki InvestInTheWest i to one prowadziły po 10-u minutach 17:11. Generalnie na parkiecie było sporo chaosu.

W drugiej kwarcie torunianki zagrały już dużo lepiej, zwłaszcza od stanu 16:21. Szybko wyszły na prowadzenie 27:21, skończyły pierwszą połowę wygrywając 38:31, a mogłoby być dużo lepiej, gdyby nie bardzo przeciętna skuteczność w rzutach wolnych.
Niestety, w drugiej połowie, czyli po dłuższej przerwie spędzonej w szatni, znowu gospodynie zaczęły grać fatalnie. Nie radziły sobie z fizyczną grą rywalek, nie trafiały rzutów z dystansu, nie miały liderki, która „pociągnęłaby”zespół. Zawodziły praktycznie każde zawodniczki, które trener Stefan Svitek wysyłał na parkiet. Ponownie miały też kłopoty z celnym rzucaniem z osobistych. A gorzowianki - wręcz przeciwnie. Pomału dorzucały kolejne punkty z półdystansu, do tego miały świetną skuteczność rzutów wolnych, a jak tylko nadarzyła się okazja, trafiały również z dystansu. Nic więc dziwnego, że z minuty na minutę rezultat stawał się coraz bardziej niekorzystny dla Katarzynek. Teraz, po dwóch porażkach u siebie, marząc o awansie, musiałyby wygrać w sobotę i niedzielę w Gorzowie, a na konieć w środę u siebie. Z taką grą jednak będzie to trudne.

Plan dalszych gier: sobota, 6 kwietnia:Gorzów - Energa, ew. niedziela, 7 kwietnia:Gorzów - Energa, ew. środa, 10 kwietnia: Energa - Gorzów

Energa Toruń - InvestInTheWest Enea Gorzów 66:76 (14:17, 24:14, 14:29, 14:16)
Energa:
Kunek 19 (1), Trzeciak 12 (1), Harris 5 (1), Svaryte 5, Begić 5, oraz Brzezinova 8, Stankiewicz 6 (1), Diawakana 4, Tłumak 4, Skobel 0
Gorzów:Atkins 28 (3), Papova 15 (1), Zoll-Norman 11 (1), Linskens 4, Stelmach 0 oraz Prezelj 10 (1), Rytsikowa 6 (2), Fikiel 2, Dźwigalska 0, Juskaite 0

Pozostałe wyniki pierwszych ćwierćfinałowych meczów Energa Basket Ligi Kobiet: CCC Polkowice - Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin 73:58 (stan rywalizacji - 2:0), Artego Bydgoszcz - Ślęza Wrocław 58:66 (0:2), Arka Gdynia - Wisła CanPack Kraków 80:75 po dogr. (2:0)

POLUB NAS NA FACEBOOKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska