Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Esplanada powraca

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Czy ktoś z Państwa posiada może gramofon? Nawet taki bez płyt, bo nie będziemy dziś słuchać winylowych trzasków, wsłuchamy się w rytm parkietu. Równie jednak antycznego jak czarne płyty.

Czy ktoś z Państwa posiada może gramofon? Nawet taki bez płyt, bo nie będziemy dziś słuchać winylowych trzasków, wsłuchamy się w rytm parkietu. Równie jednak antycznego jak czarne płyty.

<!** Image 2 align=none alt="Image 183210" sub="Orkiestra z Esplanady w 1965 roku. W pierwszym rzędzie od lewej: Kazimierz Neuman, Waldemar Harmata, Julian Gouden. Za nimi przy fortepianie Grzegorz Kuraszkiewicz, a przy perkusji Ryszard Weiwer Fot.: Archiwum">O toruńskiej Esplanadzie z ulicy Konopnickiej 4 słyszał w Toruniu chyba każdy. Ci, którzy przyszli na świat odpowiednio wcześnie - przed końcówką lat 60. - gdy lokal został zamknięty, mają szansę go nawet pamiętać. No właśnie, do dziś, poza tymi wspomnieniami, po restauracji nie został już żaden ślad. W miejscu, gdzie kiedyś stała jej niska siedziba, znajduje się blok. Na domiar złego, jako jedno z wielu miejsc torunianom doskonale znanych, nie doczekało się dokumentacji fotograficznej. „No tak, przechodziłem tam wiele razy, nigdy nie pomyślałem jednak, żeby zrobić zdjęcie” - mówią dziś spoglądający wtedy na miasto przez obiektyw mistrzowie szkiełka i oka. Stowarzyszenie Bydgoskie Przedmieście dotarło niedawno do zdjęć działającej na zapleczu Esplanady wytwórni lodów oraz do równie ciekawych opowieści ich właściciela, pracującego tam cukiernika. Postanowiliśmy się więc do poszukiwań przyłączyć, no i... Esplanada zaprasza ponownie, kelnerzy i orkiestra czekają!

<!** reklama>- Jaki tam był ruch, jaki ścisk! W soboty musieliśmy czasami wchodzić przez kuchnię, bo od frontu się nie dało - opowiada Ryszard Weiwer, perkusista i akordeonista orkiestry występującej w Esplanadzie w połowie lat 60. ubiegłego wieku. - Graliśmy na ogół od godziny 8 do 1 w nocy. Zarobki były marne, ale muzyka... Tanga, walce... mieliśmy także swój repertuar, tworzony przez Kazimierza Neumana, szefa orkiestry. W Toruniu wtedy były trzy lokale, w których grały takie zespoły: Pod Orłem, Pomorzanka i właśnie Esplanada.

<!** Image 3 align=none alt="Image 183210" sub="Połowa lat 60. Muzycy podczas jakiejś zorganizowanej w Esplanadzie uroczystości. Wśród nich dwaj kelnerzy - Nikodem, ten z prawej, później pracował w Polonii Fot.: Archiwum">Wszystkie grupy grały pod szyldem Toruńskich Zakładów Gastronomicznych, muzycy więc się czasami wymieniali. Pan Ryszard wspomina Pomorzankę, ale to nie ona jest tu główną bohaterką, damy jej zatem chwilowo spokój. Tym bardziej, że nasz Czytelnik przyniósł ze sobą zdjęcia z Esplanady.

- To jest nasz zespół w 1965 roku: Kazimierz Neuman, Waldemar Harmata, Julian Gouden, Grzegorz Kuraszkiewicz i ja - mówi. - A tu jest fotografia z tego samego czasu, z jakiejś uroczystości zorganizowanej chyba przez ogrodników. Tu widać dwóch kelnerów z Esplanady. Po prawej jest Nikodem, najstarszy z nich, który później pracował w Polonii. Po lewej natomiast stoi Bolek.

<!** Image 4 align=right alt="Image 183210" sub="Członkowie orkiestry na tarasie przed Esplanadą">Te zdjęcia pokazują personel Esplanady w ostatnich latach jej działalności. Wtedy był to już lokal zasłużony, a jak sobie te laury zdobył?

Po największe przyszło mu chyba sięgnąć po wojnie, gdy, jak już nasz Czytelnik wspominał, był jednym z trzech w Toruniu mogących się pochwalić orkiestrą.

- Czas największej świetności tego lokalu to „okres Grand-Cafe”, czyli lata 20. (występy, koncerty, bywanie elity) - opowiada Katarzyna Kluczwajd, autorka między innymi wydanej niedawno książki „Toruń między wojnami”. - Esplanada zdaje się bardziej już korzystała z „kultu miejsca”.

Cóż nam szkodzi, sprawdźmy zatem, jak to w słynnej „grandce” było.

<!** Image 5 align=right alt="Image 183210" sub="Pan Ryszard jako początkujący perkusista">„W niedzielę dnia 13. bm. odbędzie się w Grand Cafe pierwszy wielki koncert symfoniczny 20 osób z orkiestry 8 Pułku Saperów. Koncerty odbywać się będą w każdy wtorek i czwartek od godz. 7 wieczorem. W niedziele i święta od godz. 5 po południu. Program będzie w gazecie ogłoszony” - informowało „Słowo Pomorskie” w listopadzie 1921 roku. Hm, koncert symfoniczny... a może tak coś żywszego i nieco lżejszego? O, proszę, rok później na ulicę Konopnickiej zakradły się jazz i wino. „Grand Cafe, otwarcie modnej winiarni we wtorek dnia 17 bm. o godz. 5 tej po południu. Dancing codziennie od godz. 5-7 i od godz. 8-1 w nocy. Dyrekcja muzyki: Kapelmistrz Franciszek Sikora. Nowość: mister Bobby the Exentrick Trapp Brummer Orginal american Jazz - Band”.

Brzmi to bardzo porażająco. W towarzystwie mister Bobby`ego można się było bawić teoretycznie nawet do godziny 4 rano, tak długo w każdym razie kelner nie miał prawa pokazać klientom drzwi. Po takiej dawce amerykańskich dźwięków człowiek mógł jednak mocno zgłodnieć. Jeśli wytrwał przy stoliku do stycznia 1923 roku (z tego miesiąca pochodzi w każdym razie ogłoszenie) mógł sobie zafundować za 1500 marek czterodaniowy obiad. O dziwo, tyle samo trzeba było wtedy zapłacić za kolację z dwóch dań. Odpowiedzialny za jadłospis mistrz sztuki kulinarnej Tadeusz Wiśniewski na reklamie „kreśli się z wysokim szacunkiem”, nie wyjaśnia jednak przyczyn tej różnicy.

<!** Image 6 align=right alt="Image 183210" sub="Reklama Grand Cafe, popularnej „grandki” i poprzedniczki Esplanady. Szyldy przy Konopnickiej 4 zmieniały się wiele razy">W 1925 roku nasza przyszła Esplanada nazywa się już Astorja i zaprasza na występ Orkiestry Opery Poznańskiej. Jako Esplanada rusza na podbój toruńskich serc i podniebień w roku 1929. Na ogół reklamuje się jako Esplanada, dawniej Grand Cafe. Dziesięć lat po debiucie, w grudniu 1939 roku, nowy niemiecki właściciel, w niemieckiej prasie zapraszał - naturalnie po niemiecku - do kawiarni Cztery Pory Roku, dawniej „Esplanade”...

Warto wiedzieć

Uwaga!

  • Cytaty i nazwy przedwojenne podajemy zachowując ich oryginalne brzmienie i pisownię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska