Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eufemista Kurski. Dlaczego TVP ocenzurowała spot Okręgowej Izby Lekarskiej - komentarz

Ryszard Warta
Ryszard Warta
Sport "Polska to chory kraj"
Nie zobaczymy w rządowej telewizji spotu kampanii społecznej „Polska to chory kraj”, wzywającej m.in. do podwyższenia nakładów na zdrowie, a organizowanej przez warszawską Okręgową Izbę Lekarską.

Powód blokady spotu jest oczywisty: mowa o zapaści w publicznej służbie zdrowia, a to koliduje z uprawianą przez TVP propagandą sukcesu. Filmik pokazuje dwóch szachistów. Jeden przypomina Kaczyńskiego, drugi Schetynę. W tle są pacjenci, z których co chwilę któryś upada. Przesłanie proste jak drut: politycy zajęci są swymi wojnami, tymczasem obywatele płacą najwyższą cenę za kryzys w ochronie zdrowia. To zrównanie polityków też jest nie do przyjęcia, bo rządowe media prezesa PiS gloryfikują , a szefa PO demonizują. To są, moim zdaniem, powody rzeczywiste, tyle że wprost TVP nie może ich przedstawć. Co więc robi?

Według rzecznika praw obywatelskich, Adama Bodnara, odmowa ogranicza wolność słowa i jest wbrew obowiązkom nadawcy publicznego.
Wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich
Jacek Kurski w odpowiedzi na pismo Bodnara, twierdzi, że spot stoi w „oczywistej sprzeczności” z dobrymi obyczajami i „już w tytule zawiera treść obraźliwą dla naszej Ojczyzny”. Prezes wyjaśnił też, że zwrot „coś jest chore” ma w sobie „elementy agresji” i jest - uwaga, uwaga - „eufemistycznym wulgaryzmem”. Eufemizmem można zastąpić wulgaryzm, ale „eufemistyczny wulgaryzm”? Kompletny bełkot.
Odpowiedź prezesa TVP, Jacka Kurskiego na wystąpienie RPO

Ale OK, zostawmy to na boku. Tak samo, jak tłumaczenie, że metafora „Polska to chory kraj”, owszem nie brzmi miło, ale dobrze oddaje stan państwa, w którym do specjalistów czeka się latami, a ludzie umierają na SOR-ach niedoczekawszy pomocy.

Odmawiając, TVP poinformowała, że „spot nie wpisuje się w charakter treści emitowanych w programach telewizji publicznej i jest niezgodny z linią programową TVP SA”. Pierwsza część zdania to absolutna prawda, rzeczywiście, kryzys w zdrowiu nie wpisuje się w cukierkowy obraz państwa PiS, natomiast część druga to bujda. Już Adam Bodnar zauważa, że TVP nie ma jasno sformułowanej linii programowej: ani w statucie TVP, ani w regulaminach: organizacyjnym i Rady Programowej TVP. Z pisma prezesa Kurskiego wynika, że linia programowa TVP zawarta jest... w „Zasadach Sprzedaży Biura Reklamy”. Byłaby to chyba pierwsza na świecie telewizja państwowa z linią programowa opisaną w technicznym regulaminie zamieszczania reklam, ale i tam tego nie ma. W pkt. 9 jest tylko zapis, że przekazy reklamowe nie mogą naruszać prawa oraz innego dokumentu: „Zasad emitowania filmów reklamowych (...) na antenie Telewizji Polskiej SA”. A tam, w par. 1, pkt. 3 przeczytać można, że TVP nie emituje reklam, „które są niezgodne z linią programową nadawcy publicznego określoną jego ustawowymi zadaniami”. Te zadania zawiera Ustawa o radiofonii i telewizji z 1992, nakazująca nadawcy, by jego program „cechował się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością”, czyli wszystkim tym, czego w informacji telewizji Kurskiego brakuje. I co, to nie jest chory kraj?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Eufemista Kurski. Dlaczego TVP ocenzurowała spot Okręgowej Izby Lekarskiej - komentarz - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska