Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że przedmiot nie jest własnością mieszkańców. W związku z podejrzeniami, że pakunek może być niebezpieczny i zagrażać mieszkańcom podjęto ewakuację.
Na miejsce wezwano prawdziwą armię różnego rodzaju służb - nieetatowy patrol pirotechniczny KMP w Toruniu, przewodnika z psem na materiały wybuchowe, Sztab Policji, kryminalistyka wraz z grupą kryminalnych z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo, funkcjonariuszy prewencji z tej samej jednostki, karetkę pogotowia ratunkowego, pogotowie elektryczne, pogotowie gazowe, specjalistyczną grupę Sekcję Antyterrorystyczną Komendy Wojewódzkiej Policji z Bydgoszczy.
Ta ostatnia zabezpieczyła przedmiot i zneutralizowała go na toruńskim poligonie. Ostatecznie okazał się on... atrapą granatu. Ostatecznie ewakuowani mieszkańcy wrócili do swoich domów około godz. 16.30.
- W czasie trwania akcji zaangażowane służby nie mogły wykonywać interwencji, ratować ludzkiego życia i zdrowia oraz usuwać powstałych awarii. Zanim przyjdzie komuś do głowy podobny pomysł zastanówmy się czy w tym czasie nie dzieje się ludzka krzywda, której pomocy mogą udzielić powołane do tego służby - mówi Wioletta Dąbrowska, rzecznik toruńskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?